Kilka dni po zaprzysiężeniu na fotel prezydenta Litwy, do Polski z pierwszą wizytę zagraniczną przyjedzie nowy prezydent Gitanas Nausėda.
Prezydent przyjedzie do Warszawy już 16 lipca. We wtorek Nausėda omówił szczegóły wizyty z ministrem spraw zagranicznych Linasem Linkevičiusem.
Jak powiedział szef MSZ Litwy, podczas wizyty tradycyjnie omówione zostaną kwestie obrony i bezpieczeństwa, transportu i energetyki.
„Trzeba zaplanować program spotkania, są szczegółowe protokolarne sprawy, bo będzie to pierwsza wizyta. Jest co robić. Tematy – tradycyjne, łączy nas i obronność, i bezpieczeństwo, i transport, energetyka, łącza energetyczne, synchronizacja, łącza gazowe, pytania mają nasze aktywne społeczności” – skomentował po spotkaniu z prezydentem elektem Linas Linkevičius, cytowany przez portal wilnoteka.lt
Jak dodał, oprócz Polski inne priorytetowe kierunki nowego prezydenta to kraje bałtyckie oraz państwa Unii Europejskiej i NATO. Zdaniem Linkevičiusa po objęciu władzy przez nowego prezydenta nie będzie strategicznych zmian w polityce zagranicznej, mogą jednak pojawić się „uwagi taktyczne”.
Zdaniem ministra, strategiczne zmiany w polityce zagranicznej Gitanasa Nausėdy nie powinny nastąpić, mogą się natomiast pojawić „spostrzeżenia taktyczne”.
Jeżeli chodzi o stosunki z sąsiednią Białorusią, to, według L. Linkevičiusa, Litwa nie ma złudzeń.
„Dla nikogo nie jest tajemnicą, że pomagamy opozycji ( … ) . Ale podtrzymujemy też relacje z państwem, które jest naszym sąsiadem, z którym mamy wspólną, jedną z najdłuższych granic – zewnętrzną granicę Unii Europejskiej. Mamy z tym państwem relacje handlowe, odbywa się eksport ich (białoruskich – przyp. red.) towarów przez nasz port. Powinniśmy zatem postrzegać nie tylko elektrownię, ale całość”, stwierdził minister L. Linkevičius.
Dziś pojawił się w sieci list otwarty liderów białoruskiej opozycji do Nausedy, w którym wzywają głowę państwa do zachowania roztropności politycznej w kontaktach z reżimem Łukaszenki.
Kresy24.pl za wilnoteka.lt/bns.lt, tv3.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!