Po latach starań, do Miru (Białoruś) powróciła kolekcja 18 obrazów dawnych właścicieli zamku. Portrety zostały zakupione w Niemczech w prywatnej kolekcji księcia Konstantego Hohenlohe. Nie ujawniono, kto sfinansował zakup obrazów.
Białoruscy historycy natrafili na ślad obrazów pod koniec 2012 roku. Odnalezienie „parsunów” możliwe było jeszcze 10 lat temu, kiedy to białoruskim archiwistom po raz pierwszy umożliwiono dostęp do zbioru Radziwiłłów w archiwum w niemieckim mieście Koblenz, ale tak się nie stało, donosi „Euroradio”.
W inwentarzu zamku za rok 1726 znajdowało się 17 portretów. W 1877 pojawiły się one już na stanie pałacu w Werkach – głównej rezydencji książąt Wittgensteinów. W 1990 roku pałac został sprzedany a portrety przetransportowane do Niemiec. Obecnie znane są cztery nazwiska potencjalnych autorów.
6 obrazów dawnych właścicieli zamku znajdzie na razie swoje miejsce w magazynach zamczyska. Dla trzech nie znalazło się jeszcze godne miejsce w sali portretowej, a trzy wymagają pilnej renowacji. Jak poinformował kanał ONT administracja zamku pilnie poszukuje konserwatorów
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
3 komentarzy
józef III
26 września 2016 o 19:44Nie „Koblenz” a Koblencja
Kresowiak
27 września 2016 o 00:59Z punktu widzenia historycznego , to te obrazy powinny znaleźć sie w Polsce,bo zamek w Mirze jai inne zabytki znajdują się na zgrabionych polskich ziemiach.
Najpierw w wyniku dawnych rozbioròw i ostatniego z 17 września 1939 roku.
PS.
Po niemiecku mówi się Koblenz,a po polsku można Koblencja.
desay
11 lutego 2017 o 20:42Być może zobaczyłam krewnego S. Zujewskiego (babcia była z domu Zujewska) i mieszkała niedaleko, pod Nieświeżem. Nasz najstarszy rodzinny dokument (niedługo minie 300 lat) podpisany przez Annę Katarzynę z Sanguszków Radziwiłłową, matkę Michała Kazimierza – Rybeńko. Anna Radziwiłłowa bardzo dbała o interesy rodu i uporządkowała wiele spraw. W czerwcu 2016 zwiedziliśmy oba zamki w Nieświeżu i Mirze