W Wilnie kolejną ulicę zdobi dekoracyjna tabliczka z nazwą ulicy w języku innym niż litewski. W poniedziałek, 3 października, odsłonięto takową – z napisem „Deutsche Straße” – przy ul. Niemieckiej (Vokiečių).
O polskie nazwy ulic na Litwie batalia trwała latami, a zawieszajacy je na swoich posesjach Polacy byli surowo karani. Nagle coś się odmieniło. Ostatnio w Wilnie nastąpił wysiew różnojęzycznych tablic.
W tym roku pojawiły się już tabliczki z nazwami w językach islandzkim, angielskim, rosyjskim, polskim, tatarskim oraz jidysz i hebrajskim przy ul. Islandzkiej, na skwerze Waszyngtona, przy ulicach: Rosyjskiej, Warszawskiej, Tatarskiej i Żydowskiej – informuje Wilnoteka.lt.
Ulica Niemiecka już od XIV wieku była popularną miejską przestrzenią handlowo-kulturalną. Nazywana była czasami Niemieckim Miastem. Na fotografiach ze znacznie późniejszego okresu widać, że napisy na budynkach przy ul. Niemieckiej były w różnych językach: hebrajskim, niemieckim, polskim i rosyjskim. W drugiej połowie XIX w. przy ulicy tej zamieszkali Żydzi i wówczas to w wielu domach przy ul. Niemieckiej działało mnóstwo sklepów i sklepików, czynne były atelier fotograficzne, pracownie i warsztaty rzemieślnicze. (WIĘCEJ)
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
5 komentarzy
observer48
3 października 2016 o 21:05Nie udało się odbić Litwy Krzyżakom, a teraz Litwini sami wchodzą Niemcom do tyłków i to bez wazeliny.
Niklas
4 października 2016 o 08:56Historia się powtarza – Prusom też nie dawaliśmy rady, to poprosiliśmy o pomoc Niemców. Oni zawsze dają radę każdemu.
Antoni
4 października 2016 o 14:57Literalnie NIC się nie zmieniło.
Na Litwie wciąż obowiązuje zakaz dwujęzycznych tablic.
To co opisuje artykuł to pojedyncze tabliczki dekoracyjne, odsłaniane przez mera Wilna, pozera i samochwałę.
Ten sam mer, w tym samym czasie, demoluje polskie szkoły w Wilnie. Wyrzuca legendarną i zasłużoną dla polskości szkołę im. Lelewela, a jej budynek chce przekazać szkole litewskiej.
mariusz
5 października 2016 o 09:51Na Litwie już w niedzielę będą wybory sejmowe. Polacy (ale też inne mniejszości narodowe oraz osoby ze wspólnoty litewskiej) z listy AWPL – ZChR mają wielkie szanse drugi raz z rzędu przejść 5 proc. próg wyborczy (sam fakt istnienia na Litwie progu wyborczego dla mniejszości narodowych jest haniebny i łamie europejskie standardy). Listę prowadzi posłanka Rita Tamašunienė, szefowa frakcji AWPL-ZChR obecnej kadencji. Hasła wyborcze to:
W imię wartości chrześcijańskich!
Uczciwa polityka!
Sprawiedliwość społeczna!
Jednością silni!
hej
10 października 2016 o 08:35dzisiaj Wilna, jutro Memel Gebiet