Rosja może odpowiedzieć na sankcje USA rozmieszczając w Syrii broń jądrową.
Takiej możliwości nie wykluczył Władimir Gutniejew, zastępca przewodniczącego komitetu do spraw ekonomicznych dumy.
Jego zdaniem „Waszyngton przekroczył czerwona linię” w wywieraniu nacisków na Rosję i nadeszła pora by Moskwa „dokonała odwetu”.
Oprócz manewru z bronią jądrową Rosja ma jeszcze inne możliwości kontrsankcji. Jedną z nich jest przejście na rozliczenia w handlu bronią z dolara na kryptowaluty, które zostaną oparte na złocie, lub wypowiedzenie umowy amerykańsko-rosyjskiej o nierozprzestrzenianiu technologii rakietowych. Takie działania stałyby się „bardzo poważnym argumentem” w rozmowie z USA, zauważył Gutniejew.
Jego kolega z rosyjskiego parlamentu Leonid Słucki uważa, że te działania są dopuszczalne, bowiem Stany „same postawiły się poza ramami międzynarodowych norm prawnych. To wszystko przypomina sen wariata.” – wyraził się poseł znany ze swoich skandali.
Adam Bukowski
2 komentarzy
observer48
27 sierpnia 2018 o 10:05Cóż, jak to przy innej okazji zgrabnie określił pan europoseł Ryszard Czarnecki, są to „ostatnie podrygi zdychającej ostrygi”. Pogróżki o odwecie ekonomicznym państwa, którego PKB w roku 2017. stanowił 60% PKB stanu Kalifornia i 80% PKB stanu Teksas nadają się do kabaretu mistrza Jana Pietrzaka. Kurs rubla do dolara leci w dół na zbitą mordę i może wkrótce osiągnąć 90 rubli za dolara USA, o czym się ostatnio głośno mówi w Moskwie i Petersburgu (13 bm. było to 69.4 rubla, a obecnie jest to 66.5 rubla za dolara i spada).
Kocur
27 sierpnia 2018 o 21:45No i klawo jak cholera, jak by powiedzieli Ci z Gangu Olsena. Niech sobie zdycha, aby konsekwentnie. 😉