W nocy z 25 na 26 marca 1949 r. rozpoczęły się sowieckie deportacje z terenu Litwy, Łotwy i Estonii. Miały ostatecznie złamać antykomunistyczny opór społeczeństw tych krajów. „Wrzesień 1939 roku i jego dalsze konsekwencje, którymi były również deportacje, to nie tylko doświadczenie polskie. To także sowieckie żądania m.in. wobec Estonii: układ o wzajemnej pomocy i wprowadzenie sowieckich garnizonów, które były liczniejsze niż cała armia estońska. I wreszcie w maju i czerwcu 1940 roku zajęcie Estonii, Litwy i Łotwy. Deportacja z państw bałtyckich jest jednak tylko jednym z elementów zmian, narzuconych przez władze sowieckie: wprowadzenie rubla, zakładanie kołchozów, nacjonalizacja, aresztowania, terror. Ci, którzy w oczach władz sowieckich byli podejrzani zostali deportowani w głąb Związku Sowieckiego. Najbardziej obciążeni szli do obozów, więzień lub od razu na śmierć” – mówi w rozmowie z PAP prof. Piotr Madajczyk z Instytutu Studiów Politycznych PAN. Cała rozmowa tu Kresy24.pl/dzieje.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!