Jak informuje agencja Bloomberg, rosyjskie Ministerstwo Obrony miało specjalnie „zwabić” Prigożyna z Afryki do Rosji w przeddzień jego śmierci.
Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera kilka tygodni przed śmiercią spotkał się z presją ze strony Ministerstwa Obrony, donosi Bloomberg, powołując się na źródło bliskie Kremlowi. Według rozmówcy agencji, wagnerowcom zakazano wykorzystywania samolotów wojskowych Ministerstwa Obrony do lotów, a następnie zamknięto dla nich bazę lotniczą Humajmim w Syrii.
W rezultacie logistyka struktur wagnerowców była zagrożona i to właśnie zmusiło Prigożyna do udania się do Rosji, przekazał Bloomberg. Według niego szef Grupy Wagnera poleciał do Moskwy, aby rozwiązać problemy z Ministerstwem Obrony. Ale 23 sierpnia jego biznesowy odrzutowiec rozbił się 50 kilometrów od rezydencji prezydenta Władimira Putina w Wałdaju…
Bloomberg: Russian Defense Ministry lured Prigozhin from Africa to Russia on the eve of his death
Yevgeny #Prigozhin, the head of PMC "Wagner", who died in a plane crash near Tver, faced pressure from the Defense Ministry several weeks before his death, Bloomberg reports citing… pic.twitter.com/EmUoudF8Uf
— NEXTA (@nexta_tv) September 1, 2023
RES na podst. Bloomberg
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!