W dniach 5–6 czerwca br. dyplomatyczną wizytę na Ukrainie odbył wysłannik Watykanu kardynał Matteo Zuppi; Papież Franciszek powierzył mu misję, której celem miało być „złagodzenie napięć w konflikcie na Ukrainie w nadziei na uruchomienie procesów pokojowych”. Sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej zapytano zatem w Rzymie o to, czy zatem teraz możliwa jest podróż papieskiego wysłannika do Rosji?
Watykański „szef rządu” Pietro Parolin to doktor prawa kanonicznego, dyplomata, nuncjusz apostolski w Wenezueli w latach 2009–2013, od roku 2013 sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał i członek Rady Kardynałów od 2014 roku – nieformalnie druga po papieżu osoba w hierarchii Stolicy Apostolskiej.
Kardynał Matteo Zuppi, wypełniając misję „szukanie dróg do uruchomienia procesów pokojowych”, we wtorek 6 czerwca spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełeńskim, a następnie w kijowskim Centrum Ochrony Praw Dzieci rozmawiał z ukraińskim rzecznikiem praw człowieka, Dmytrem Łubincem.
Na pytanie czy taka sama misja watykańska byłaby możliwa w Rosji, kardynał Pietro Parolin odpowiedział:
„Musimy najpierw porozmawiać z Ojcem Świętym, zobaczyć, jakie jest jego stanowisko. Ale uważam, że nie powinno być trudności ze spotkaniem z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem. Można wyobrazić sobie taką rozmowę”.
Warto przypomnieć, że kard. Pietro Parolin w sierpniu 2017 roku, a więc już po agresji Rosji na Ukrainę, odbył dyplomatyczną wizytę w Moskwie, po której Papież Franciszek wyraził zadowolenie z jej „pozytywnych rezultatów”.
W wypowiedzi dla watykańskich mediów kardynał Parolin, który w czasie czterodniowej wizyty w Rosji spotkał się z patriarchą moskiewskim i całej Rusi Cyrylem, prezydentem Władimirem Putinem i ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, oświadczył, iż dla papieża nadzwyczaj ważne są wszystkie okazje do prowadzenia dialogu.
„Rosja z racji swego położenia geograficznego, swej historii, kultury, przeszłości i teraźniejszości odgrywa ważną rolę we wspólnocie międzynarodowej, w świecie. Spoczywa zatem na niej szczególna odpowiedzialność za pokój
Zarówno na kraju, jak i na jego przywódcach spoczywa wielka odpowiedzialność za budowę pokoju i muszą oni naprawdę podjąć wysiłki, aby nadrzędne interesy pokoju przedłożyli ponad wszelkie inne interesy”.
— podsumował wówczas swoją misję sekretarz stanu kard. Pietro Parolin.
RES na podst. PAP
1 komentarz
PI Grembovitz
12 czerwca 2023 o 12:50Cała zgroza konformizmu, relatywizmu, strachu.