Koniec lat 20. i początek lat 30. XX wieku na terenach sowieckiej Ukrainy był czasem represji wobec Kościoła rzymskokatolickiego i Polaków. Świątynie zamykano, przekształcano je w magazyny, kluby, sale gimnastyczne. Wiernych skazywano na więzienia, księży nawet rozstrzeliwano.
Jednym ze znacjonalizowanych wówczas obiektów sakralnych był kościół i klasztor karmelitów bosych w Berdyczowie– święte miejsce katolików i zabytek architektury XVII wieku. Przejęcie go na własność komunalną doprowadziło kompleks do katastrofalnego stanu, gdzie „schronienie znajdowali przemytnicy, prostytucja, elementy przestępcze i osoby niepracujące”. O niegospodarność i niechlujstwo oskarżono wspólnotę katolicką.
Uchwałą Rady Komisarzy Ludowych Ukraińskiej SRS z 20 sierpnia 1927 roku kościół i klasztor karmelitów został ogłoszony państwowym rezerwatem historyczno-kulturalnym o znaczeniu republikańskim. Kierownik rezerwatu T. M. Mowczaniwski (1899-1938), zainicjował utworzenie na jego terenie pierwszego muzeum katolicyzmu w ZSRS, który nazwano Wszechukraińskim „Czerwonym Watykanem”.
Mowczaniwski twierdził, że „klasztor, który przez trzy wieki odgrywał w tym regionie ważną reakcyjną rolę polityczną, nie zaprzestał swojej szkodliwej pracy, ale wręcz ją rozpowszechnił w czasie rewolucji proletariackiej”. Represje wobec Kościoła rzymskokatolickiego na Żytomierszczyźnie nasiliły się od drugiej połowy lat 20. XX wieku.
Zakazane zostały czasopisma religijne, masowo zamykano kościoły i domy modlitwy. Ich pomieszczenia wykorzystywano jako koszary, kluby wiejskie, magazyny, wysypiska śmieci, a czasem po prostu je burzono, co wywoływało oburzenie wiernych.
Np. mieszkańcy wsi Pokostówka oraz kilku miejscowości Polskiego Rejonu Narodowego im. Juliana Marchlewskiego protestowali przeciwko zamiarom władz przekształcenia kościoła w szkołę, a plebanii w przedszkole. W rezultacie 17 chłopów zostało uwięzionych pod zarzutem agitacji kontrrewolucyjnej. Wśród nich byli członkowie rady wiejskiej i członkini powiatowego komitetu wykonawczego K. Drohomirecka.
W Krasyliwce w rejonie jaruńskim w marcu 1930 roku tłum mieszkańców zażądał od rady wiejskiej zwrotu dzwonów zdjętych z kościoła. Ludzie otoczyli teren, wyważyli drzwi i pobili przewodniczącego rady. Do wsi przybyła grupa operacyjna GPU i rozpoczęła aresztowania „kułaków i elementów kontrrewolucyjnych”.
Gdy chłopi próbowali stawiać opór, zabito jednego z „kułaków” i żonę innego, a kołchoźnik i dwie kobiety zostały ranne.
Kolejny kościół został zamknięty i przekształcony w kino we wsi Spiczyńce w rejonie berdyczowskim. Oficjalny dokument w tej sprawie – zarządzenie Wszechukraińskiego Centralnego Komitetu Wykonawczego – został wydany dopiero dwa lata później, tj. w ostatnich miesiącach 1931 roku.
Pod koniec lat 20. XX wieku GPU stosowało taktykę tworzenia fikcyjnych kontrrewolucyjnych grup i organizacji duchownych i prześladowało księży pod pretekstem, że są rzekomo ich przywódcami lub członkami. 9 listopada 1924 roku wołyński oddział gubernialny GPU Ukraińskiej SRS aresztował ks. Andrzeja Fedukowicza, proboszcza w katedrze w Żytomierzu.
Kapłan pod presją podpisał list do papieża Piusa XI, w którym przyznał się do rzekomego szpiegostwa i działalności kontrrewolucyjnej rzymskich katolików na Ukrainie sowieckiej.
List ten stał się przyczyną licznych publikacji w prasie donoszących o gniazdach polskich szpiegów i kontrrewolucjonistów działających w kościołach, a później doprowadził do masowych represji wobec polskiego duchowieństwa.
W latach 1926-1931 pod różnymi pretekstami aresztowano i skazano księży, którzy przybyli na Ukrainę sowiecką w latach 1921-1923 w celu pełnienia funkcji duszpasterskich, m.in. Bolesława Żylińskiego (Korosteń), W. Kryweńczyka (Korosteszów), Jana Kotwickiego (Żytomierz) i Stanisława Słowińskiego (Romanów).
Oskarżono ich o działalność kontrrewolucyjną przeciwko Związkowi Sowieckiemu i szpiegostwo na rzecz Polski.
Słowo Polskie za: „Rehabilitowani historią”, tom I, Żytomierz 2006











Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!