Sytuacja w obwodzie donieckim jest niezwykle poważna – informuje Instytut Badań nad Wojną. Zdaniem ekspertów, Rosjanie są zaledwie sześć kilometrów od Pokrowska.
Obrońcy stoją w obliczu ciężkich ataków i znacznej przewagi liczebnej oraz artyleryjskich sił rosyjskich – informuje think tank. Analitycy mówią wprost – sytuacja „jest skrajnie krytyczna”.
Rosjanie kontynuują obecnie ofensywę na południe od miasta. To pozwala im dotrzeć do pozycji oddalonych od miasta zaledwie o około sześć kilometrów.
W najbliższych dniach mogą próbować okrążyć ukraińskich obrońców w okolicach miejscowości Nowy Trud i Daczeńskie. Stąd mogą przygotować ofensywę na Szewczenkowe.
Zdaniem Nazara Wołoszyna, rzecznik zgrupowania „Chortyca”, dwie ukraiński pozycje agresor już zniszczył. Ukraina podejmuje działania w celu ich przywrócenia. On sam przyznał, że obecnie sytuacja jest „krytyczna”.
Rosjanie atakują ukraińskie pozycje nawet 30 razy dziennie. ISW podkreśla, że Rosjanie usiłują zdobyć miasto mimo ogromnych strat. Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni w tym rejonie Rosja straciła niemal 3000 żołnierzy.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!