Dwa dobrze poinformowane źródła CNN podały, że dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej Stanów Zjednoczonych (CIA) William Burns odwiedził na początku października Ukrainę, gdzie spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i innymi urzędnikami. Wizyta szefa amerykańskiego wywiadu odbyła się w obliczu rosnącego zagrożenia użycia przez Rosję broni jądrowej.
„W czasie wizyty powtórzył zobowiązania USA do wspierania Ukrainy w walce z rosyjską agresją, w szczególności poprzez kontynuowanie wymiany informacji wywiadowczych” – przekazało jedno ze źródeł, odmawiając podania dalszych szczegółów.
CNN uważa, że podróż Burnsa jest powiązana z rosnącymi obawami USA, że Rosja może użyć broni jądrowej w swojej wojnie z Ukrainą.
Publicznie strona amerykańska twierdzi, że nie widzi dowodów na przygotowania do tego, ale źródła wywiadowcze do których dotarli dziennikarze CNN ostrzegają, że ryzyko rosyjskiego uderzenia nuklearnego może być najwyższe od czasu rozpoczęcia wojny na pełną skalę.
Obawy o możliwość użycia rosyjskiej broni jądrowej na Ukrainie wzrosły po tym, jak Moskwa zaczęła publicznie mówić o prowokacji w postaci „brudnej bomby” przygotowywanej rzekomo przez Kijów. Zarówno Ukraina, jak i Zachód gwałtownie zaprzeczyły tym zarzutom.
ba/edition.cnn.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!