Po upadku reżimu Putina rosyjskie społeczeństwo nie od razu będzie gotowe do oddania Krymu Ukrainie drogą demokratyczną, nawet jeśli został bezprawnie anektowany. Dlatego do rozwiązania problemu powinno dojść stopniowo, np. według modelu Hongkongu – uważa Michaił Chodorkowski.
Taką opinią rosyjski opozycjonista, lider ruchu „Otwarta Rosja” podzielił się w Waszyngtonie.
Ponad wszelką wątpliwość ci, którzy obiecują Ukrainie, narodowi Ukrainy, zwrot Krymu i wypłatę kompensacji z tytułu aneksji, takiego mandatu od rosyjskiego społeczeństwa nie dostaną. To dlatego uważam, że problemu nie da się rozstrzygnąć w krótkim terminie – stwierdził rosyjski polityk, przyznając, że przejęcie półwyspu przez Rosję nastąpiło z naruszeniem norm prawa międzynarodowego.
Proponując model Hongkongu Chodorkowski wyjaśnił, że miał na myśli autonomię regionu i stworzenie wolnej strefy ekonomicznej, z zastosowaniem mechanizmu długoterminowej dzierżawy (na mocy umowy chińsko-brytyjskiej zawartej w 1984 ustalono warunki, na których Hongkong powrócił do Chin po upływie okresu dzierżawy w 1997. Chiny zobowiązały się pozostawić władzom Hongkongu do 2047 roku dużą autonomię we wszystkich sprawach, z wyjątkiem polityki zagranicznej i sił zbrojnych. 1 lipca 1997 ChRL objęła Hongkong w posiadanie).
„Krym to problem, który będzie musiała rozstrzygnąć każda rosyjska władza, bez względu na to, kto będzie ją sprawować, ale nikt, kto zadeklaruje szybkie, jednoznaczne rozwiązanie, nie otrzyma na nie mandatu społecznego” – powiedział Chodorkowski, uważany za jednego z możliwych kandydatów na objęcie prezydentury w Rosji.
Michaił Chodorkowski, były szef koncernu gazowego Jukos, dopytywany jeszcze w październiku ub. roku, czy jako prezydent zwróciłby Ukrainie Krym, oświadczył, że tego nie dożyje. „Problem Krymu pozostanie przez dziesięciolecia. Droga do jego rozwiązania wiedzie przez rozmywanie granic w Europie, przez municypalizację. Ja nie dożyję” – oświadczył.
Dziennikarz ukraiński Witalij Portnikow odniósł się wówczas na Facebooku do postawy Chodorkowskiego:
„Oto Michaił Chodorkowski, w ślad za Nawalnym, wytłumaczył nam, że nigdy nie odda Ukrainie Krymu, który zabrali nam jego niedawni prześladowcy. Nawalny chociaż nigdy nie ukrywał, że jest szowinistą, nie robił sobie PR-u naszym kosztem. A Chodorkowski organizował w Kijowie kongres inteligencji i starannie starał się prezentować jako wielki demokrata” – napisał Portnikow i stwierdził, że to nauka dla części ukraińskich polityków, by na przyszłość starannie badać biografie i wystąpienia rosyjskich opozycjonistów, a nie tylko zapadające wobec nich w Rosji wyroki sądowe.
Jak stwierdził, Chodorkowskiego i Nawalnego już nie zobaczy się na Ukrainie: „Niech udają demokratów na ruskich marszach, w szwajcarskich restauracjach a może i na Kremlu, gdzie raczej nie będą się odróżniać od dzisiejszych wspólników Putina” – dodał Portnikow.
Wcześniej oburzenie wypowiedzą Nawalnego wyraziły niektóre osoby ze środowisk liberalnych w Rosji.
Rosyjski opozycjonista Garry Kasparow zwrócił się do Nawalnego z uwagą, że aneksja Krymu i europejska droga rozwoju Rosji nie są do pogodzenia.
Kresy24.pl
19 komentarzy
POLAK
19 czerwca 2015 o 15:50NA CO NAM TA rosja – JA OBYWATEL POLSKI I EUROPY NIE POTRZEBUJE JEJ – ogłaby nie istnieć — no ale niestety jest
no comment
19 czerwca 2015 o 16:02Kto raz dał się nabrać na umowy z Rosją, to drugi raz tego błędu nie zrobi.
Antoniusz
19 czerwca 2015 o 17:55Z bandytą nie zawiera się umów, bo jest więcej jak pewne,że ich nie dotrzyma.
Scyt
19 czerwca 2015 o 17:54Chodorkowski niech lepiej milczy. Już dość (usun. – wulg.) w świecie narobił wynosząc Putlera na tron.
IzraelskiPolskiAmerykanin
19 czerwca 2015 o 18:22Wygonić ruskich z krymu i po problemie. Niech żyje Ukraina, niech żyje wolny świat, bez podziałów i granic.
Woland98
19 czerwca 2015 o 18:47Hongkong jest chinski .
dowódca
19 czerwca 2015 o 18:48Choderkowski to syjonistyczny pachołek, niech wynosi się do Izraela.
hmm
19 czerwca 2015 o 23:06Ta wypowiedż to dowódże chdorkowski to taki sma ruski sk…syn jak Putin… Bez powodu nie siedział mógł tam zdechnąc jednego gnide mniej na tym swiecie by było
micg
20 czerwca 2015 o 05:54predzej w morzu wyschnie woda niż u kacapów będzie demokracja i oddadzą zrabowane terytoria , czy to Chodorkowski czy Putin oni maja obsesje na punkcie rozlazłych opustoszonych terytorium na których wieje biedą i pijanym wojskiem
micg
20 czerwca 2015 o 06:18rusek będzie zawsze ruskiem bez względu na nazwisko, podpisujesz z nimi traktaty jakies żyjesz dobrze to cie zjedzą prędzej czy pózniej , trzymac sie jak najdalej od tej chołoty
hmm
20 czerwca 2015 o 08:18Przypomina mi się okres rewolucji październikowej , kiedy to bolszewcy walczyli z carską Rosją, Polska chciała pomóc Rosji carskiej, ale nie chcieli uznać odrodzenia Polski na terytoriach przed rozbiorem. Nigdy z rosjanami nie negocjuj na słowa tylko przez pokaz siły. To bydło nigdy nie będzie demokratycznej rosji, dopóki nie roozpadnie się na kwałki , na wolne republiki
he he
20 czerwca 2015 o 08:48Żydek nie swoim chce kupczyć.
olek
20 czerwca 2015 o 10:28sam w to nie wierzy co mowi .Prędzej Morze Czarne wyschnie niż Krym wroci do Ukrainy. Ukraińcy mają takie prawa do Krymu jak przysłowiowy „Żyd na gestapo”
hmm
20 czerwca 2015 o 19:59A rosjanie mają takie prawo do Krymu jak putin do pieprzenia konia arabskiego . Krym był jest i będzie tylko tatarski !!!
Woland98
20 czerwca 2015 o 14:55Rosja nigdy nie oda Krymu bo niema w tym intersu.
hmm
20 czerwca 2015 o 20:00Są dowody na to że Putin to pedofil, wypłyna nieługo te dowody
Woland98
21 czerwca 2015 o 11:09Dopki jest Putin te dowdy nie ujrzom światła dzengo prendej kgbowscy zabijom takiego dzenikarza.
desperados
21 czerwca 2015 o 22:09Ja proponuje upainie oddawac Kresy Polsce tez stopniowo.
Woland98
21 czerwca 2015 o 23:35Do hmm pzecztaj hitorą Rosi .