Rosjanie przestali kupować szampana – konstatuje rosyjska REN TV i podpowiada rodakom sposób na wzbogacenie się bez wychodzenia z domu. Wobec rosnącego niezadowolenia z pogarszającej się sytuacji ekonomicznej kraju i zagrożenia społecznymi buntami, kluczowa wydaje się w tym przypadku rada „nie wychodź z domu”?
Okazuje się, że najczęściej kupowane w Rosji produkty to obecnie mąka (Rosjanie kupują jej o 14 proc. więcej niż w ub. roku), kapusta (10 proc. więcej), buraki (9 proc.), ziemniaki i makarony (7 proc.). Znacznie mniejszą popularnością cieszą się natomiast wołowina i wyroby mięsne oraz ryby.
O czym to świadczy wg TV Ren? Że Rosjanie jedzą mniej fast foodów i gotują w domu. Z wyliczeń prezentowanych w rosyjskiej telewizji wynika, że po nowym roku 50 proc. ludzi przestało bywać w kawiarniach, barach i restauracjach. Wzrost spożycia mąki cukru ma świadczyć o tym, że zamiast kupować ciasta, Rosjanie wolą je upiec, bo wyroby cukiernicze są coraz droższe (z powodu wzrostu cen ziarna kakaowego).
Co jest najlepszym sposobem na pobudzenie apetytu? W medialnym przekazie REN TV apetyty pobudza… lektura zachodniej prasy, która pisze, że w Rosji sytuacja jest coraz gorsza, upada rubel i cała gospodarka. Wniosek? Jednoznacznej odpowiedzi wprawdzie nie ma, ale wydaje się oczywista: należy ograniczyć czytanie zachodniej prasy i… konsumpcję.
Nieprawdą jest wieszczenie, że nastąpił upadek wszystkiego – przekonuje lektor programu, którego nagranie załączamy. Nieprawdą, skoro, jeśli popatrzeć na rosyjski stół, jest na nim i kapuśniak, i kawałek mięsa, a gdzieniegdzie nawet oszroniona szklaneczka. W ten sposób wielu Rosjan, nie zdając sobie nawet z tego sprawy, oszczędza i staje się Europejczykami, porzucając komunistyczne kulinarne i nie tylko kulinarne rozpasanie – dowodzi REN TV.
Prowadzący podaje przykłady europejskości: dwa kurki wody – oddzielnie ciepła i zimna, z których tacy np. Anglicy napełniają umywalkę i myją w niej nie tylko ręce i twarz, ale w ogóle wszystko – łącznie z zębami. Niehigienicznie! – wzdragają się Rosjanie? Ale za to ekonomicznie – argumentuje REN TV.
Kolejny wzorzec? Termoregulatory na kaloryferach. Europejczycy na noc ubierają się do łóżka i przykręcają kurek! Zimno? Ale za to oszczędnie! Tak żyje prawie cała Europa – dowodzi lektor dodając, że okien zimą nikt w Europie nie otwiera, a na południu centralnego ogrzewania prawie nie ma.
Zaproszony do programu „osobisty doradca finansowy” (zawód, który robi podobno w Rosji karierę), na przykładzie jednego mieszkania wylicza, jakie oszczędności mogliby zrobić jego użytkownicy, gdyby tylko zaczęli oszczędzać tak, jak to się robi w Europie. Jednak na taką edukację chyba jest już w Rosji za późno…
https://www.youtube.com/watch?v=5kKyP9ZhCd4
Kresy24.pl
1 komentarz
put in ass
2 lutego 2016 o 09:54Wali się Imperium zła ?