Rzecznik prasowy ukraińskiej delegacji do Trójstronnej Grupy Kontaktowej i niezależny doradca dyrektora Kancelarii Prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowicz poinformował o stanie zdrowia pierwszego prezydenta Ukrainy Leonida Krawczuka, który wcześniej przeszedł operację serca.
Na antenie kanału telewizyjnego „Nasz” Arestowicz wyjaśnił, że krewni i przyjaciele Krawczuka poprosili o nie komentowanie tematu jego zdrowia, ale zgodził się coś powiedzieć z powodu dużego zainteresowania publicznego.
„Jest obecnie w trakcie rehabilitacji w Niemczech. Krewni i przyjaciele mówią, że jest całkiem udana. Nie wiadomo, czy będziemy mogli go zobaczyć do końca roku. Ale dobre jest to, że w jego wieku przebiega ona tak dobrze, ponieważ przed operacją on sam mówił, że nadzieja, iż to zakończy się dobrze nie jest tak duża. Człowiek ma 87 lat , operacja serca. Ale mimo wszystko idzie ku dobremu. Mam nadzieję, że wydobrzeje, wyzdrowieje” – powiedział.
Pytany, czy Krawczuk będzie w stanie poprowadzić w przyszłości ukraińską delegację w TGK, Arestowicz odpowiedział, że o tym zadecydują lekarze i osobiście Krawczuk. Według niego, teraz TGK jest w trakcie pracy, a na czele delegacji Ukrainy stoi wicepremier Ołeksij Reznikow.
Przypomnijmy, pod koniec czerwca stan zdrowia Leonida Krawczuka pogorszył się. Media poinformowały, że Krawczuk był operowany w Centrum Chorób Serca w Kijowie, a po operacji udał się na rehabilitacje do Niemiec.
Opr. TB, UNIAN
fot. Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!