Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że wszczął śledztwo przeciwko byłemu ministrowi, Michaiłowi Abyzowowi. Podejrzany jest o wyprowadzenie 62 mln dolarów (4 mld rubli) z dwóch firm dystrybucji energii w Nowosybirsku na Syberii poprzez zorganizowaną grupę przestępczą.
Jednocześnie poinformowano, że Abyzow został aresztowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa.
Były minister podejrzany jest także o stworzenie zorganizowanej grupy przestępczej. Abyzow i jego wspólnicy mieli transferować pieniądze za granicę. KŚ FR podkreśla, że narazili na szwank bezpieczeństwo energetyczne i rozwój kilku regionów w Rosji. Proceder miał trwać od 2011 roku. Rok później Abyzow został ministrem ds otwartego rządu w gabinecie premiera Dmitrija Miedwiediewa. Sprawował to stanowisko do 2018 roku, gdy zlikwidował je prezydent Władimir Putin.
Biuro prasowe KŚ zapewniło, że o śledztwie i akcji FSB z wyprzedzeniem został poinformowany prezydent Putin.
Od lat 90. Abyzow jako menedżer zasiada we władzach różnych rosyjskich spółek energetycznych.
W roku 2017 lider pozasystemowej opozycji i działacz antykorupcyjny Aleksiej Nawalny ujawnił, że Abyzow posiada nieruchomość we Włoszech wartą 11,7 mln dolarów. Nawalny twierdził wtedy, że dorobił się przez kontakty w sektorze energetycznych w Nowosybirsku.
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!