Pomimo tego, iż w poniedziałek 24 czerwca bułgarski rząd, na podstawie uchwały parlamentu z grudnia 2022 roku, zaaprobował nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy – okazuje się w tej chwili, iż nie będzie w nim tak istotnego elementu jak pociski artyleryjskie kalibru 155 mm.
Przypomnijmy, iż pierwszy pakiet pomocy w postaci uzbrojenia wysłano z Bułgarii na Ukrainę pomimo sprzeciwu prezydenta Rumena Radewa, według którego pomoc militarna dla Kijowa tylko przedłuża wojnę.
W poniedziałkowym bułgarskim komunikacie rządowym nie podano szczegółów dotyczących pomocy. Stwierdzono jedynie, że wysyłane materiały odpowiadają możliwościom kraju i nie naruszą zapasów Sił Zbrojnych Bułgarii.
Według bułgarskich mediów w połowie czerwca br. Ukraina otrzymała tysiąc ręcznych granatników przeciwpancernych ATGL-L3 bułgarskiej produkcji. Wysłano również półtora tysiąca karabinów maszynowych.
Dodajmy, iż granatniki tego typu są bardzo pożądaną przez ukraińskie wojsko bronią. W Europie powstaje do niej wystarczająca ilość amunicji, którą Ukraińcy kupują lub otrzymują od sojuszników. Dodatkowo ATGL-L3 jest rozwinięciem sowieckiego RPG-7, czyli dobrze znanego Siłom Zbrojnym Ukrainy ręcznego granatnika przeciwpancernego. Z tego powodu żołnierze, którzy będą się nim posługiwali, nie potrzebują dodatkowego szkolenia; jest to broń gotowa do natychmiastowego użycia.
Premier Nikołaj Denkow zapewnił, że wkrótce Bułgaria dostarczy więcej broni i amunicji, a minister obrony Todor Tagarew stwierdził, że Sofia w najbliższym czasie przyłączy się do unijnego porozumienia o dostarczeniu Ukrainie 155-milimetrowych pocisków artyleryjskich.
Jednak cztery dni temu ogłoszono, że:
„Na obecnym etapie [pomocy militarnej] Bułgaria nie weźmie udziału w unijnej inicjatywie natychmiastowego transferu amunicji kalibru 155 mm dla Ukrainy, ponieważ bułgarskie Siły Zbrojne nie dysponują taką bronią i jej też nie produkujemy”
– poinformował w czwartek minister obrony Todor Tagarew.
Nie wykluczył jednak, że Europejska Agencja Obrony może wkrótce zlecić Bułgarii taką właśnie produkcję.
„Bułgaria wykorzysta możliwość zwiększenia produkcji zbrojeniowej, ostatnio przeprowadzono szereg spotkań poświęconych możliwościom bułgarskiego przemysłu obronnego”
– dodał bułgarski minister.
RES na podst. PAP
1 komentarz
Paweł Kopeć
3 lipca 2023 o 15:49Nie bać się, nie bać!
Kiedyś może być za późno.
Dla was.
(…)
Czerwone macki komunizmu, lewicy, KGB…