Unia Europejska uznała kilku pracowników stałego przedstawicielstwa Rosji przy UE za persona non grata – poinformował dziś szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell.
Według Borrella, działania rosyjskich dyplomatów były sprzeczne z ich statusem dyplomatycznym.
Przypomnijmy, że dziś i wczoraj kilka krajów europejskich zapowiedziało wydalenie rosyjskich dyplomatów.
Minister spraw zagranicznych Hiszpanii Jose Manuel Albares poinformował, że rząd w Madrycie uznał za osoby niepożądane 25 rosyjskich obywatelli zatrudnionych w placówkach dyplomatycznych.
Włochy, Dania i Szwecja również wydaliły rosyjskich „dyplomatów”, a tak naprawdę pracowników rosyjskich służb specjalnych pod przykrywką dyplomatów.
W sumie do Rosji musiało wrócić 45 rosyjskich dyplomatów. Dziś minister spraw zagranicznych Szwecji Ann Linde poinformowała, że Szwecja uznała za osoby niepożądane na swoim terytorium trzech obywateli Rosji oficjalnie zatrudnionych jako rosyjscy dyplomaci.
Wczoraj około 30 dyplomatów rosyjskich wydaliła Francja, 40 – Niemcy, 4 – Irlandia. Z kolei w marcu z Polski wydalono 45 rosyjskich dyplomatów.
W tym tygodniu rząd Niemiec ma podjąć decyzję w sprawie wydalenia podejrzanych o szpiegostwo pracowników rosyjskich misji dyplomatycznych. Mowa o nawet 100 Rosjanach.
Niemieckie media podają, że w Niemczech może przebywać nawet 2 tys. osób działających na rzecz rosyjskiego wywiadu.
oprac.ba za reform.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!