Kijów poinformował właśnie o oficjalnym przyjęciu haubicy „Bogdana” na stan ukraińskich Sił Zbrojnych; o tej niezwykłej broni skonstruowanej samodzielnie przez Ukraińców pisaliśmy na naszym portalu już w czerwcu br.
Pierwszy i jedyny prototyp haubicy 2S22 „Bogdana” został zaprezentowany przez Siły Zbrojne Ukrainy w roku 2018. Niezwykle skuteczny (i bardzo medialny) udział tego działa w operacji odbijania Wyspy Węży w roku ubiegłym spowodował, że zapadła decyzja o seryjnej produkcji haubicy.
Na początku czerwca br. dostrzeżono egzemplarz 2S22 „Bogdana” w drodze na front, co potwierdzało, iż ruszyła produkcja seryjna tego uzbrojenia. Zgadza się to też z ogłaszanym przez ministra obrony Ukraińców harmonogramem, wedle którego pierwsze haubice z produkcji seryjnej miały trafić do oddziałów bojowych na początku lata tego roku.
Z wcześniej podanych informacji mogliśmy dowiedzieć się, że w produkcji seryjnej zostaną wyeliminowane pewne drobne niedociągnięcia techniczne z prototypu. Wedle wstępnych doniesień główne zmiany konstrukcyjne miały objąć podwozie, później uwagę skierowano też na kabinę, ale nigdy nie podano dokładnych szczegółów na ten temat.
Samobieżna haubica 2S22 „Bogdana” korzysta pocisków z kal. 155 mm, czyli podstawowej amunicji w krajach NATO i może prowadzić ogień na dystans 50 kilometrów, jednak przy standardowych pociskach bez wspomagania skraca się on o przynajmniej 10 km. Średnia szybkostrzelność „Bogdany” to aż sześć pocisków na minutę. Oba te kluczowe parametry sprawiają, iż ukraińska haubica bywa porównywana z osiągami, które cechuje polską armatohaubicę AHS „Krab”. Ukraiński sprzęt różni się jednak gabarytami i masą – „Bogdana” waży 22 tony, a „Krab” – 48 ton.
Jednak już na targach uzbrojenia IDEX-2023 w Abu Zabi, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zaprezentowano wersję rozwojową 2S22 „Bogdana” (jako „Bogdana” 3.0), która miałby bazować na podwoziu czeskiej czteroosiowej ciężarówki Tatra T815 z napędem 8×8 oraz z ulepszonym, w pełni zautomatyzowany mechanizmem ładowania armaty.
RES na podst. Twitter, Defence24
1 komentarz
Adrian
26 lipca 2023 o 18:21Bardziej należało by ją porównać do kołowego Cesara niz Kraba. Najwyższy czas na uruchomienie własnej produkcji, szok pierwszych 500 dni wiele tłumaczy się egzystencjalne zagrożenie minęło, niepodległość już obronili…..