Niemiecka gazeta „Bild am Sonntag” podaje, że w czerwcu pojadą do Kijowa Olaf Scholz, Emmanuel Macron i Mario Draghi. Będzie to wspólna wizyta europejskich przywódców, mająca symbolizować jedność Europy wobec broniącej się Ukrainy.
„Kanclerz Niemiec Olaf Scholz planuje udać się do Kijowa; we wspólnej podróży mają wziąć udział także prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Włoch Mario Draghi” – podał w sobotę „Bild am Sonntag”. Niemiecka gazeta wskazuje, że wizyta ma się odbyć jeszcze przed szczytem grupy państw G7, który jest planowany na 26-28 czerwca.
„Berlin i Paryż od dawna prowadziły rozmowy na temat wspólnej podróży do stolicy Ukrainy. Macron miał naciskać, aby doszło do niej po wyborach do Zgromadzenia Narodowego, izby niższej francuskiego parlamentu, które odbędą się 12 i 19 czerwca. Pomysł zaproszenia do udziału w podróży premiera Draghiego miał wyjść od strony francuskiej” – opisuje „Bild am Sonntag”.
Gazeta skupia się na kanclerzu Niemiec, który podlega ostrej krytyce nie tylko za opieszałość w podejmowaniu decyzji odnośnie uzbrojenia Ukrainy, ale z uwagi na fakt, że nie pojechał na Ukrainę, gdzie od 109 dni toczy się wojna.
Dziś, 11 czerwca, do Kijowa pojechała szefowa KE. Rozmowa Zełenskiego i von der Leyen dotyczyły wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. – Naród ukraiński poczynił ogromny wkład w obronę wolności i wartości dzielonych z Unią Europejską – przekonywał prezydent Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z szefową Komisji.
Bild wskazzuje, że wizyta Scholza, Macrona i Draghiego następuje w momencie krytycznym: Ukrainie grozi utrata dalszych terytoriów na wschodzie kraju, a armia rosyjska posuwa się w kierunku Donbasu. Według ukraińskiego Ministerstwa Obrony Ukraińcom kończy się tam amunicja. Nie jest jasne, czy Niemcy, Francja i Włochy mają w bagażu dalsze dostawy broni.
Ukraina ma teraz nadzieję, że Scholz, Macron i Draghi wreszcie przyniosą pomoc – przyjadą z większą ilością broni i członkostwem w UE.
ba za bild.de
1 komentarz
WRON
13 czerwca 2022 o 10:04Lewacy jadą do Kijowa by namówić Ukraińców do ustępstw, zrezygnowania z okupowanych terytoriów, zaprzestania walki i podpisania rozejmu.