Kandydat Partii Demokratycznej na prezydenta USA i były wiceprezydent USA Joe Biden powiedział, że jako prezydent wywarłby presję na otoczenie Aleksandra Łukaszenki.
-Społeczeność międzynarodowa powinna znacząco rozszerzyć swoje sankcje wobec popleczników Łukaszenki i zamrozić zagraniczne konta, gdzie trzymają swoje ukradzione bogactwo – stwierdził Biden. – Jako prezydent, będę także pracował z naszymi europejskimi partnerami i sojusznikami nad planem ekonomicznego wsparcia prawdziwie suwerennej, demokratycznej Białorusi.
Oprac. MaH, reuters.com
2 komentarzy
Stary Olsa
28 października 2020 o 13:50Pray Okazaki Niecy zachaczy o otoczenie kaczora
~~androsyl
29 października 2020 o 07:14Wywarł by presję…ha, ha, ha….jeżeli demencja starcza mu pozwoli i nie zapomni…ha,ha,ha. Moim zdaniem ten jełop przegra wybory na Prezydenta USA i to będzie dobra wiadomość dla demokratycznego świata i Europy. Inaczej przegramy z pandemią, Chinami, islamem i neobolszewikami wszelakiej maści. Tylko Donald Tramp. !!!