„Nasze państwo – Ukraina, grozi białoruskim ochotnikom współpracą z represyjnymi organami Republiki Białoruś”, – oświadczył deputowany Igor Guz, i zapowiedział, że złoży do Werchownej Rady projekt ustawy, zapewniający bezpieczeństwo obcokrajowcom walczącym w Donbasie po stronie ukraińskiej.
Deputowany Igor Guz zapowiedział, że wraz z kolegami złoży wkrótce projekt ustawy o moratorium na ekstradycję obywateli innych państw, walczących na Ukrainie. Już teraz zaapelował do kierownictwa państwa ukraińskiego i jego organów ścigania z żądaniem, aby nie dopuścili do sytuacji, w której walczący w Donbasie Białorusini będą wydawani represyjnym władzom w Mińsku.
Deputowany zauważył, że w ostatnim czasie w domach rodziców białoruskich ochotników miały miejsce przeszukania, i poddawani są oni presji psychologicznej. Według deputowanego, „białoruskie KGB i sam Łukaszenka chcą i próbują wpłynąć na władze ukraińskie, żeby doprowadzić do sprowadzenia ochotników na Białoruś, gdzie czekają ich procesy sądowe i więzienia”.
– To jest kwestia zasadnicza, – mówi Guz, powinniśmy bronić chłopaków, którzy ryzykują swoim życiem dla integralności i suwerenności państwa ukraińskiego. Wielu z nich straciło tam życie. I co się dzieje? Nasze państwo grozi białoruskim ochotnikom współpracą z represyjnymi organami Republiki Białoruś i chce ich przekazać wprost do więzienia. Proszę władze Ukrainy, żeby nie grały w takie gierki. W najbliższym czasie wniesiemy odpowiedni projekt ustawy do Rady Najwyższej”, – zapowiedział deputowany.
12 kwietnia Igor Guz wraz z białoruskimi ochotnikami z taktycznej grupy „Białoruś” walczącej w ramach Ochotniczego ukraińskiego korpusu – Janem Mielnikowem i Iliją Chrenowem wystąpili na konferencji prasowej zorganizowanej w Radzie Najwyższej Ukrainy.
Jan Melnikow powiedział, że jest na froncie od początku działań wojennych na wschodzie Ukrainy, walczył o Krasnoarmiejsk i Awdijewkę.
„Dzięki nam, miasta te nadal są ukraińskie. Potem byłem w gorących punktach we wsi Pieski i Biełokamionka. Przyjechaliśmy by nieść pomoc bratniemu narodowi. Zdajemy sobie sprawę, że Ukraina wzięła na siebie cały ten ciężar, broni nie tylko własnych interesów, ale również interesów całej Europy Wschodniej. Walczymy po ukraińskiej stronie, w obronie wolności na Białorusi. Ale teraz jesteśmy represjonowani przez władze białoruskie”.
Ilja Chrenow dodał: „Takich jak my jest wielu w innych batalionach ochotniczych. Zwracamy się o pomoc do władz ukraińskich o utworzenie zalegalizowanego dobrowolnego batalionu do którego zostaną włączeni wszyscy ochotnicy zza granicy, którzy przyjechali by bronić integralności i suwerenności państwa ukraińskiego”.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!