Białoruski MSZ sugeruje, że w Polsce usprawiedliwia się ludobójstwo?

Białoruski MSZ o marszu w Hajnówce: Wczoraj Bury, dziś Łupaszko a co jutro?

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi wyraża ubolewanie z powodu planowanego na najbliższą niedzielę V Hajnowskiego Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, organizowanego przez środowiska narodowe w Hajnówce, informują białoruskie media.

Już poprzednie dwie edycje marszu wzbudziły niepokój białoruskich oficjeli (w latach wcześniejszych nawet nie zauważali, że jest jakaś mniejszość białoruska w Polsce,  albo robili to bardzo dyskretnie) przez upamiętnianie postaci kpt Romualda Rajsa „Burego”, którego 3 Wileńska Brygada NZW spacyfikowały zimą 1946 r. kilka wsi w okolicach Bielska Podlaskiego, zamieszkiwanych przez ludność pochodzenia białoruskiego. Zginęło wówczas 79 osób, w tym dzieci.

Dziś Białorusini z Podlasia uważają, że organizowanie marszu w Hajnówce jest swoistą prowokacją.

Rzecznik białoruskiego MSZ Anatolij Glaz, komentując zaplanowany na 23 lutego marsz środowisk narodowych zauważył w piątek podczas briefingu, że Hajnówka to miejsce zwartego zamieszkiwania etnicznych Białorusinów w Polsce, wobec tego; „nigdy nie będziemy obojętni na próby zbezczeszczenia pamięci naszych rodaków, wychwalania zbrodniarzy wojennych, usprawiedliwiania zabijania cywilów, podpalania wsi i krwawych najazdów. Tu nie ma miejsca na inne interpretacje” – powiedział Anatolij Glaz.

Rzecznika MSZ RB mocno niepokoi stanowisko władz lokalnych, które – jak powiedział, „postanowiły nie protestować przeciwko prawicowemu marszowi, bo rzekomo straciły nadzieję, że w polskich realiach mogą osiągnąć pozytywny rezultat”.

Panu rzecznikowi nie spodobała się też inicjatywa IPN upamiętnienia  mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”;

„na budynkach w Białymstoku pojawiły się bannery sławiące innego tak zwanego żołnierza wyklętego – Łupaszkę. On też jest znany z kryminalnych akcji w latach 1944–1945 na wsiach z białoruską i litewską ludnością etniczną. Wczoraj Bury, dziś Łupaszko, a co będzie jutro, usprawiedliwienie dla ludobójstwa?!” – zapytał rzecznik resortu dyplomacji.

W Białymstoku zawisły billboardy upamiętniające mjr Szendzielarza „Łupaszkę”

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: