Na Placu Czerwonym w Moskwie został zatrzymany 78-letni emerytowany emigrant z Białorusi, po tym jak rzucił w mauzoleum Lenina butelką z zieloną farbą – informuje agencja Interfax, powołując się na źródło w organach ścigania. Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę.
W niedzielę około godziny 14.00, starszy mężczyzna spacerujący po Placu Czerwonym, wyciągnął z plastikowej reklamówki litrową butelkę napełnioną farbą i rzucił nią w mauzoleum. W rezultacie, wejście do budynku zostało zalane zieloną farbą.
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i przewieziony na komisariat MSW. Okazało się, że zatrzymany to 78-letni Białorusin mieszkający od lat w Moskwie. Staruszek odmówił wyjaśnienia przyczyn swojego działania. Zażądał poinformowania o zajściu mediów oraz przedstawicieli administracji prezydenckiej. Prośba nie została jednak spełniona.
Prosto z komisariatu mężczyznę przewieziono do jednego ze szpitali psychiatrycznych rosyjskiej stolicy.
Według informacji anonimowego źródła, na które powołuje się agencja, człowiek ten od wielu lat procesował się z firmą zarządzającą nieruchomością, w której mieszkał, ale przegrywał w kolejnych instancjach.
Według rosyjskiej agencji, „konsekwencje chuligańskiego występku mężczyzny zostały już usunięte”.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!