Organizatrozy dorocznego konkursu piosenki Eurowizji wykluczyli w tym roku Białoruś.
W komunikacie organizatorów (Europejska Unia Nadawców) jako przyczynę podano, że Białoruś podanym terminie nie zgłosiła piosenki do udziału w konkursie, a dwie poprzednie nie spełniały, według organizatorów, warunków.
Białoruska telewizja państwowa zgłosiła do udziału w konkursie Eurowizji grupę Gaasy ZMesta. Ich pierwsza piosenka pt. „Ja cię nauczę” została odrzucona z powodu kontekstu politycznego, potem odrzucono drugą propozycję.
11 marca Europejska Unia Nadawców postawiła Białorusi ultimatum: albo nowa wersja utworu, albo zupełnie inna piosenka, która będzie apolityczna. Zapowiedziano, że jeżeli warunek nie zostanie spełniony, Białoruś zostanie zdyskwalifikowana. Zaproponowany tekst piosenki został najwyraźniej odebrany jako jawna pochwała reżimu, co – podobnie jak inne aluzje polityczne – godzi w regulamin Konkursu Piosenki Eurowizji.
Na stronie Eurowizji napisano oficjalnie, że nowe zgłoszenie również narusza zasady konkursu, które zabraniają używania go do „innych celów” lub „szkodzą jego reputacji”.
Tegoroczny konkurs Eurowizji odbędzie się w maju w Rotterdamie.
Zespół „Galasy ZMesta” otwarcie wspiera reżim Łukaszenki, muzycy wypowiadają się na temat sytuacji politycznej na Białorusi, występują na wiecach poparcia Łukaszenki, nie szczędzą zjadliwych komentarzy na temat protestów, procesów sądowych, w których skazywani są przeciwnicy reżimu, na temat Swietłany Tichanowskiej, Marii Kolesnikowej itp. Ich utwory skierowane są np. przeciwko protestującym na Białorusi czy liderom opozycji.
Oprac. MaH, ba, tvrain.ru
fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!