Państwo Związkowe Białorusi i Rosji to „koryto” dla urzędników, stworzone by kraść pieniądze z budżetów obu państw – przekonuje lider opozycyjnego Białoruskiego Frontu Narodowego Aleksiej Janukiewicz.
Tak zwane Państwo Związkowe Białorusi i Rosji przynosi więcej szkód niż korzyści jego krajowi – uważa lider BNF. Jego zdaniem Białoruś powinna wystąpić z tej organizacji.
Państwo Związkowe Rosji i Białorusi (ZBiR) jest organizacją działającą na dwóch płaszczyznach – instytucjonalnej i politycznej. Pod względem organizacyjnym, jest to „koryto” dla urzędników, stworzone by faktycznie kraść pieniądze z budżetów obu państw.
Ale jeśli mówimy o wymiarze politycznym, to jest to organizacja stworzona głównie w celu ochrony interesów Kremla, rosyjskich interesów. Interesy Białorusi są reprezentowane tam w nieznacznym stopniu.
„A jeśli mówimy o bezpieczeństwie, to obecnie główne problemy z bezpieczeństwem posiada właśnie Rosja. Ma ona słabo kontrolowaną granicę z Azją, skąd przenikają narkotyki, przestępczość i niekontrolowana migracja. Rosja jest zaangażowana w wiele konfliktów zbrojnych; wewnętrznych -przede wszystkim na Kaukazie, i zewnętrznych – zarówno na Ukrainie jak i w Syrii. W tej chwili na arenie międzynarodowej Rosja działa jako agresor, jako „dawca niestabilności” – uważa lider Białoruskiego Frontu Narodowego..
Żeby chronić swoje interesy – przekonuje Janukiewicz, – Białoruś musi wystąpić z Państwa Związkowego z Rosją, wyjść z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, bronić nie rosyjskich interesów ale swoich i swojej ziemi.
„Należy wprowadzić kontrole na granicy z Rosją. Niech organy ścigania obu krajów współpracują, na przykład w celu pozyskiwania informacji o przestępcach, którzy przeniknęli z Rosji na Białoruś. Ale chronić rosyjskich interesów nie powinniśmy. Mamy własne, białoruskie interesy” – oświadczył lider BNF.
Kresy24.pl
2 komentarzy
Batory
17 grudnia 2015 o 00:25Słusznie prawi, tyle, że nie ma on wpływu na rządy…A te muszą się liczyć z rosyjską „wrażliwością, jeśli chcą przetrwać…Obawiam się, że próba odsunięcia się od wschodniego „sojusznika” mogłaby się skończyć utratą białoruskiej państwowości i tak już bardzo „teoretycznej”.
Swiatlo
18 grudnia 2015 o 16:08Bialorus powinien zrobic taki zwiazek z Polska 🙂