Znany z brutalnych metod zwalczania opozycji, wiceminister spraw wewnętrznych Białorusi, dowódca wojsk wewnętrznych gen. Nikołaj Karpienkow zabrał głos w sprawie kryzysu migracyjnego na granicach Białorusi.
W programie propagandowym na kanale CTV oświadczył, że służby specjalne Zachodu chcą zdestabilizować sytuację na Białorusi i pod pretekstem zawracania imigrantów przerzucają na Białoruś terrorystów i ekstremistów z ISIS.
„Służby specjalne Zachodu pod pretekstem zawracania imigrantów przerzucają do nas terrorystów i ekstremistów – pod pozorem, że tak powiem, powracających migrantów, którzy przybyli do nich nielegalnie. W całej Europie Zachodniej bojownicy ISIS, wszystkich, którzy przetrzymywani są w aresztach śledczych i poddawani śledztwu, są wrzucani do Republiki Białoruś w celu destabilizacji sytuacji. Na granicy są też trupy, pokaleczeni ludzie, biedne kobiety i dzieci, biją ich paralizatorami– znowu, jak zawsze, chowając się za nimi, wrzucają nam tutaj potencjalnych sabotażystów, szczególnie grożących nam bronią”, mówił Karpienkow.
Karpienkow przyznał, że na granicy polsko – białoruskiej obecne są siły Wojsk Wewnętrznych MSW, które pomagają straży granicznej, gdyż … „służby specjalne Polski, Litwy i Łotwy mogą dokonać prowokacji z terytorium Białorusi. Bóg jest po naszej stronie, zadaniem naszych żołnierzy jest umrzeć za ojczyznę w pierwszym szeregu”, powiedział Karpienkow.
Wiceminister zapewnił, że jego służby dokładnie sprawdzają każdego imigranta cofniętego z unijno – białoruskiej granicy – podejrzanego o terroryzm;
„Rozbieramy ich, sprawdzamy, czy nie ma wyraźnych obrażeń, śladów, że migrant był zamieszany w działania wojenne, strzelał z karabinu maszynowego, bo na ciele są pewne ślady”.
oprac. ba za nashaniva.com/ctv.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!