Statystyki są nieubłagane. Pomimo faktu, że to Ukraińcy stanęli w obliczu agresji rosyjskiej, a Rosja zmaga się ze skutkami sankcji gospodarczych, recesja z jakiegoś powodu dotknęła Białorusinów.
Według Narodowego Komitetu Statystycznego, PKB Białorusi w okresie styczeń-kwiecień br. spadł o 3 proc. w porównaniu do tego samego okresu roku ubiegłego. Co więcej, załamanie w styczniu było rekordowe i wynosiło 4,3 proc. Wydawałoby się, że nic takiego się nie stało – ponieważ większość Białorusinów przyzwyczaiło się do ciągłego spadku narodowej gospodarki. Nie mniej jednak wypadałoby chwilę nad tym zastanowić – pisze „Solidarność”.
Na przykład, w pierwszym kwartale 2016 roku, rosyjska gospodarka, mimo sankcji i niskich cen ropy spadła tylko o 1,2 proc. Gospodarka Kazachstanu, która podobnie jak białoruska – w dużym stopniu zależy od rynku rosyjskiego, zmniejszyła się w tym okresie tylko o 0,2 proc. Nawet PKB Ukrainy, pomimo wojny z Rosją i innych problemów, wzrósł o 0,1 proc. w okresie styczeń-marzec.
Jak widać, sytuacja w białoruskiej gospodarki wygląda znacznie gorzej niż w innych „bratnich krajach”.
Przebudowa białoruskiej gospodarki, odejście od systemu rozdzielczo – nakazowego jest nieubłaganie konieczna. Szkoda tylko, że Aleksander Łukaszenka odsuwa w czasie te zmiany, zwiększając jednocześnie ich koszt w przyszłości. Jeśli taka tendencja się utrzyma, coraz trudniej będzie Łukaszence zrzucać wewnętrzne problemy na tak zwany „kryzys regionalny”.
Kresy24.pl
11 komentarzy
Jan
19 maja 2016 o 18:00Lubię czytać ten portal i jak pamiętam dużo tu było wiadomości dot. pogarszającej się białoruskiej gospodarki. Jednak jakoś nie widać, żeby zanosiło się, że sąsiad ze Wschodu pada. Chyba musiałaby wpierw Rosja paść żeby to samo stało się z Białorusią. Ogólnie wydaje mi się, że tam ludzie żyją skromniej niż w Polsce ale pewnie tak się nie spieszą, nie ma takiego zanieczyszczenia. Napiszcie np. artykuł jaki procent Białorusinów umiera co roku na raka i a jaki w Polsce.
MAB - Kresy24
19 maja 2016 o 18:35Ile umiera na raka procentowo nie wiem, trzeba by poszperać w ich statystykach. Ale z mojej wieloletniej bezpośredniej obserwacji wynika, że dużo, co jest nadal związane ze skutkami Czarnobyla. Ponadto jest najwyższa w Europie umieralność mężczyzn we względnie młodym wieku, co jest skutkiem chorób będących następstwem alkoholizmu. Nie wiem jak jest teraz, ale jeszcze parę lat temu w ogóle średnia długość życia na Białorusi była najniższa w Europie.
aro
20 maja 2016 o 10:33Pozory….. jadąc przez białoruś ma się wrażenie sennego kraju, mały ruch samochodowy, sielskie wsie drewniane ….
Długość zycia na Białorusi najmniejsza w Europie , wyprzedza Rosję, Ukrainę i Mołdawię.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_oczekiwanej_d%C5%82ugo%C5%9Bci_%C5%BCycia
A o bezstresowym zyciu na Białorusi świadczy wczechobecne pijaństwo na prowincji oraz największy odsetek samobójstw w Europie :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka_samob%C3%B3jstw_wed%C5%82ug_pa%C5%84stw
co prawda stare dane ale niewiele ponoc się to zmieniło
Jarema
20 maja 2016 o 00:38Białoruś „pada” paradoksalnie przez cenę ropy naftowej której jest importerem. Gospodarka tego kraju w dużej mierze opiera się na przerobie ropy naftowej, który to surowiec po promocyjnych cenach otrzymywali od Rosji a potem odsprzedawali z zyskiem. Jakiego rzędu są to wielkości? 4 krotnie mniejszy kraj, przerabia mniej więcej tyle samo ropy co Polska. Więc tani surowiec oznacza mniejsze zyski z marż z jego przerobu, do tego dochodzi kryzys głównego partnera handlowego i „updaek” gotowy
aro
20 maja 2016 o 10:28Zgadza się, ale poza tym wielkie zakłady są ukierunkowane na rynek rosyjski, a tam zamówienia mocno spadły, a tych produktów nikt inny nie chce kupić za wzgledu na jakość i specyfikę .
Tomcat
20 maja 2016 o 00:41I co z tego chwilowe trudności. Według mnie ważniejsze jest pkb per capita czy pkb per capita ppp czyli siła nabywcza a w obu punktach to rośnie i tak na
Pkb per capita na Białorusi wynosi prawie 5tys $ a na ukrainie tylko 2tys $ czyli ukrainiec jest 2.5razy biedniejszy… W rosji 6.9tys$..
Barnaba
20 maja 2016 o 02:21Takie państwo teoretycznie nie powinno przetrwać kilkunastu lat a jednak jakimś cudem turla się od upadku ZSRR do dzisiaj.
Jan
20 maja 2016 o 13:19@MAB Kresy 24. Dziękuję za refleksję odnosząca się do mojego komentarza w kontekście porównania dł. życia na Białorusi i w Polsce. Są dalsze komentarze internautów. Ja poszperam jak te statystyki wyglądają. Rzeczywiście, jest tam w dalszym ciągu temat Czarnobyla. Natomiast tego, że tam jest b. wysoka umieralność to nie wiedziałem. Przypomina mi się, że kiedyś chyba napisaliście, że jest wysoki procent samobójstw. Wszystko to jest dziwne. Tam nie ma takiego pośpiechu jak w Polsce, kraj robi wrażenie sennego i żeby tak wysoka umieralność ? Może to przez pijaństwo ? Może byście więcej na ten temat napisali.
Jan
20 maja 2016 o 13:32Jeszcze ja, dziękuje ORO za podanie linku do statystyki samobójstw. Rzeczywiście, Białoruś na pierwszym miejscu. Nie wiem czy rzeczywiście na świecie, bo tam jest tylko kilkadziesiąt państw, ale i tak to robi wrażenie. Ponad dwa razy więcej samobójstwo niż w Polsce. Ale dlaczego na LITWIE tak wiele samobójstw ? To już trudno zrozumieć. Że na północy, nostalgia ? No, ale, Estonia jeszcze bardziej na północy i dwa razy mnie samobójstw. Dziwne to wszystko.
MAB - Kresy24
20 maja 2016 o 13:36Jest taka hipoteza, ale chyba niepotwierdzona naukowo, że to z powodu permanentnego niedoświetlenia organizmu wynikającego z pogody – częste zachmurzenie plus dieta uboga w witaminy i magnez, co razem działa depresyjnie. Ale jak mówię – tylko o tym słyszałem, ale badań żadnych nie widziałem.
miki
20 maja 2016 o 15:35Jak tak piszecie o tych samobójstwach to od razu przyszło mi do głowy czy tych ludzi w większości nie likwidują kacapskie/białoruskie służby.Ja tam nie daję wiary ,że ot tak sobie na życie targa się wysoki oficer służb, generał …………… (jak u nas ostatnio) to nie obrona Stalingradu. Mogę uwierzyć w próby samobójcze zakochanej 15-latki bądź słabej psychicznie matki 3-ki dzieci wyrzuconej z pracy która ma do spłaty ogromny kredyt.