Reżim Aleksandra Łukaszenki stracił wszelkie hamulce. We wtorek 23 stycznia, białoruskie KGB przeprowadziło masowe obławy na byłych więźniów politycznych, oraz rodzin uwięzionych z przyczyn politycznych. Obrońcy praw człowieka z organizacji „Wiasna” poinformowali, że w łapance zatrzymano co najmniej 37 osób.
Współzałożyciel Białoruskiego Funduszu Solidarności BYSOL Andriej Stryżak poinformował, że masowe obławy KGB odbyły się w różnych miastach Białorusi. Wśród zatrzymanych jest żona byłego kandydata na prezydenta, odbywającego od 3 lat wyrok więzienia Mykoły Statkiewicza.
Według doniesień, zatrzymanie ma związek z faktem, że kobieta uczestniczyła w zamkniętym czacie rodzin więźniów politycznych i byłych więźniów politycznych.
„Tam omawiają codzienne sprawy, co umieścić w paczce, jakie ubrania można przekazać. Powiedzieli mi, że dotarli do wielu osób z tego czatu. Szczególnie zainteresowali się tymi, którzy najwyraźniej na czacie pisali o pomocy Fundacji BYSOL” – zauważył rozmówca publikacji.
Obrońcy praw człowieka podają, że aresztowania odbywają się na podstawie artykułów kodeksu karnego RB, dotyczących finansowania formacji ekstremistycznych i udziału w nich.
Ponadto we wtorek po południu kanał telegramowy „Wiasna” poinformował, że 16 stycznia projekt INeedHelpBY został uznany za organizację ekstremistyczną.
Inicjatywa INeedHelpBY pomaga osobom, które doświadczyły represji politycznych i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Przekazuje im produkty żywnościowe i pierwszej potrzeby.
Centrum Praw Człowieka „Wiasna” podaje, że według stanu na godzinę 16:50 zatrzymano co najmniej 37 osób. Wśród osób, po które przyszły dziś siły bezpieczeństwa, jest 76-letni znany działacz witebski Borys Chamajda.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!