Czołowi dyplomaci z Armenii i Azerbejdżanu spotkali się w Waszyngtonie z sekretarzem stanu USA Mike’iem Pompeo w sprawie konfliktu w Górskim Karabachu. Nie wydaje się by rozmowy przyniosły jakikolwiek przełom.
Minister spraw zagranicznych Azerbejdżanu Ceyhun Bayramov i minister spraw zagranicznych Armenii Zohrab Mnatsakanian odbyli oddzielne spotkania z Pompeo w Departamencie Stanu. Po spotkaniu Bayramov powiedział dziennikarzom, że usłyszał od niego, iż „ormiańska okupacja” Górnego Karabachu musi się skończyć. „Jesteśmy zdecydowani znaleźć polityczne rozwiązanie [dla] konfliktu i jesteśmy gotowi do natychmiastowego wznowienia merytorycznych rozmów. (…) Armenia musi przestać unikać znaczących negocjacji i wybrać trwały pokój” – dodał. Reuters podał z kolei, że Mnatsakanian „bardzo dobrze” ocenił swoje spotkanie i stwierdził, że prace nad zawieszeniem broni będą kontynuowane.
Prezydent USA Donald Trump, który został zapytany o rozmowy podczas zaimprowizowanej konferencji prasowej w Białym Domu, powiedział, że „osiągnięto naprawdę duże postępy”. Zauważył, że w Stanach Zjednoczonych mieszka wielu ludzi pochodzących z Armenii i „to wspaniali ludzie, a my im pomożemy”.
rferl.org Oprac Mk
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!