W ukraińskich Sumach student, zatrzymany za to, że rozdawał „wyborcze” prezerwatywy, otrzyma z miejskiego budżetu 3 tys. hrywien zadośćuczynienia.
Sąd pierwszej instancji przyznał zadośćuczynienie za szkody moralne, jakich Andriej Rybałko doznał z tytułu bezprawnych działań milicji, która 6 marca zatrzymała go za to, że w lutym rozdawał prezerwatywy z napisem o „Partii Kondomów” na opakowaniu zewnętrznym, na wewnętrznym zaś aluzyjnie odwołujące się do nazwiska Janukowycz.
– Po uprawomocnieniu się decyzji sądu, przekażę pieniądze na pomoc działaczom społecznym prześladowanym przez organy ścigania i na pokrycie kosztów adwokata – powiedział Rybałko.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!