Kreml zapowiada rozbudowę rosyjskiego arsenału atomowego, a NATO rozważa nową strategię nuklearnego odstraszania. Wzajemna nieufność sprawia, że napięcie w stosunkach Wschód-Zachód rośnie – pisze Andrzej Pawlak w analizie Deutsche Welle.
Jak wynika z doniesień prasowych, NATO planuje zwołanie narady w sprawie przerzucenia części ciężkiego uzbrojenia i wyposażenia do wschodnioeuropejskich członków Sojuszu, ale także zmodyfikowanej strategii odstraszania nuklearnego, obliczonej na powstrzymanie agresywnej postawy Moskwy.
Jak informuje dziennik „Welt am Sonntag”, powołujący się na koła zbliżone do Kwatery Głównej NATO w Brukseli, podstawą dyskusji ministrów obrony państw członkowskich Sojuszu jest tajne opracowanie, przygotowane przez jego dowództwo.
„Jesteśmy poważnie zaniepokojeni nuklearną strategią Rosji. W nowej doktrynie militarnej Rosji, obliczonej na prowadzenie tzw. wojen hybrydowych, broń atomowa odgrywa poważną rolę” – oświadczył jeden z wysoko postawionych brukselskich dyplomatów NATO, cytowany przez niemiecką gazetę. WIĘCEJ
Zimna wojna trwała od roku 1947 – od rozpadu koalicji antyhitlerowskiej i ustanowienia w Europie Środkowej wyłącznej strefy wpływów ZSRS do rozpadu systemów socjalistycznych w Europie w 1989 i rozpadu samego ZSRS w drugiej połowie 1991 roku. Zimnej wojnie towarzyszył wyścig zbrojeń, wyścig kosmiczny i gospodarczy. Najważniejszymi wydarzeniami okresu konfliktu były: praski zamach stanu 1948, blokada Berlina, wojna koreańska, kryzys sueski, operacja AJAX, kryzys berliński 1961, kryzys kubański, wojna wietnamska, rewolucja sandinistowska, irańska rewolucja islamska i sowiecka interwencja w Afganistanie. Epokę zimnej wojny zakończył rozpad bloku wschodniego i ZSRS.
Kresy24.pl/dw.de, pl.wikipedia.org
3 komentarzy
Zygmunt III
22 czerwca 2015 o 11:49Jeśli chce się zapobiec nieszczęściu
odstrzeliwuje się wściekłego psa zanim do nas dobiegnie i nas pogryzie.
Misyu
22 czerwca 2015 o 14:27Zimna wojna lepsza od gorącej. Dlatego jestem zwolennikiem nowego wyścigu zbrojeń przeciwko faszystowskiej Rosji – to jedyna gwarancja zapobieżenia ataku Putin’owskich hord na Europę. „Chcesz pokoju szykuj się na wojnę”. Logicznie rzecz biorąc skończy się to porażką Kremlowskiego reżimu.
ltp
22 czerwca 2015 o 19:14zachód sam wychował sobie tego czerwonego gada , niestety