Obalony prezydent Syrii Bashar al-Assad wraz z członkami swojej rodziny przybył do Moskwy — poinformowała agencja TASS, powołując się na kremlowskie źródła. Rosja zapewniła im azyl.
W agencyjnej depeszy zauważono, że przywódcy zbrojnej opozycji syryjskiej zapewnili bezpieczeństwo rosyjskich baz wojskowych i instytucji dyplomatycznych.
Według źródła, Federacja Rosyjska uważa za konieczne wznowienie negocjacji w sprawie porozumienia w Syrii pod auspicjami ONZ.
Po 13 latach wojny domowej i ponad 50 latach brutalnych rządów rodziny Bashara al-Assada, rankiem 8 grudnia siły rebeliantów w Damaszku ogłosiły, że stolica jest „wolna” od tyrana.
Poinformowano, że instytucje państwowe pozostaną pod nadzorem byłego premiera do czasu oficjalnego przekazania władzy.
W niedzielę rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, sojusznik reżimu syryjskiego, wydało oświadczenie, w którym poinformowało, że Assad opuścił stolicę i Syrię.
Obalenie Assada oznacza nie tylko cios w reputację Rosji, ale prawdopodobnie także poważną porażkę strategiczną.
W Syrii znajdują się bowiem dwa ważne rosyjskie obiekty wojskowe: baza morska w Tartus i baza lotnicza w Chmejmin. Pierwsza była wrotami Putina do Morza Śródziemnego, umożliwiając działania m.in. w Libii. Druga, lotnicza w Chmejmin, oprócz bombardowań opozycji wobec Asada, pozwalała na kontrolowanie aktywności NATO w tym rejonie.
Podczas wojny domowej w Syrii, która wybuchła w 2011 r. jako powstanie przeciwko Assadowi, jego siły i ich rosyjscy sojusznicy bombardowali miasta, zamieniając je w gruzy.
Wojna w Syrii wywołała kryzys uchodźczy na Bliskim Wschodzie, który był jednym z największych w czasach nowożytnych, do Europy przybyło setki tysięcy ludzi.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!