Polska nie może sobie pozwolić na zostawienie Ukrainy w obecnej trudnej sytuacji i nie zgadza się na rosyjskie działania zmierzające do zmiany granic siłą.
W tej sytuacji Warszawa będzie zdecydowanie wspierać Kijów na arenie międzynarodowej – powiedział Prezydent RP Andrzej Duda.
Prezydent RP Andrzej Duda był gościem XV zjazdu Klubów Gazety Polskiej, który w tym roku odbył się online. W rozmowie z redaktorami Tomaszem Sakiewiczem i Katarzyną Gójską, Prezydent przedstawił min. klubowiczom swoją wizję Polski na kolejne lata.
„To jest bardzo trudna sytuacja i mam głębokie przekonanie, że nam nie wolno zostawić Ukrainy w tej sytuacji. Dlatego wszędzie, gdzie jestem na arenie międzynarodowej, podkreślam to, że prawo międzynarodowe musi być przestrzegane. Bo nikomu chyba nie muszę tłumaczyć, jak niezwykle groźna jest sytuacja, w której Europa i świat uznaliby, że przesunięcie przez Rosję granic siłą w Europie jest do zaakceptowania, choćby nawet do milczącego zaakceptowania” – powiedział Andrzej Duda.
Dodał, że Polsce „absolutnie się nie wolno z tym zgodzić” i zwrócił uwagę, że przez te 5 lat część Ukrainy była okupowana przez Rosję i jest „państwem, które zostało zaatakowane” i cały czas tli się tam wojna…
„To jest element polskiej racji stanu, żebyśmy dzisiaj twardo stali po stronie Ukrainy na gremium międzynarodowym” – powiedział Duda.
Analizując pięć lat stosunków polsko-ukraińskich, prezydent Duda zauważył, że były „różne momenty”.
Przyznał, że między tymi dwoma krajami nadal istnieje problem historyczny. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wyraził jednak przekonanie, „że droga pojednania doprowadzi do tego, że będą nasze narody żyły w rzeczywiście prawdziwej przyjaźni, bez wzajemnych pretensji, z szacunkiem do siebie nawzajem, z wyczuciem i upamiętnieniem pomordowanych i tych, którzy zginęli”.
Wcześniej informowano, że Ukraina i Polska wznawiają współpracę w celu uhonorowania ofiar wojen i represji politycznych.
Wcześniej ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca powiedział w wywiadzie dla Ukrinform, że kwestie historyczne pozostają na porządku dziennym stosunków dwustronnych między Ukrainą a Polską, ale nie są już głównymi tematami negocjacji. Ułatwiło to zniesienie zakazu przeszukiwania i ekshumacji polskich ofiar na Ukrainie.
oprac. ba na podst. ukrinform/polskieradio.pl
fot: Jakbub Szymczuk KPRP
1 komentarz
Tadeusz
16 czerwca 2020 o 20:53Panie Duda zostaw pan tę ukrainę. Najpier niech załatwią u siebie sprawę polskojęzycznych szkół i niech zaczną traktować Polskę po partnersku.