Kozacka szkoła pilotażu.
Młody ukraiński pilot, który po szkoleniu dopiero niedawno zasiadł za sterami myśliwca F-16 w prawdziwej misji bojowej, wprawił w zdumienie doświadczonych amerykańskich pilotów i ekspertów, strącając 13 grudnia za jednym razem aż 6 rosyjskich rakiet manewrujących – informuje Business Insider.
Mimo, że samoloty F-16 są produkowane już od 50 lat, nigdy wcześniej żadnej z tych maszyn nie udało się zestrzelić w jednej misji tylu celów na raz. Początkowo Amerykanie nie mogli w to uwierzyć, ale zapisy pokładowe i z radarów nie pozostawiają wątpliwości.
„Żeby czegoś takiego dokonać, trzeba naprawdę mieć dużą klasę i precyzyjnie skoordynować działania wielu systemów, radarów i dowodzenia” – przyznaje John Venable, pilot Sił Powietrznych USA z 25-letnim stażem na F-16.
Wyczyn jest tym bardziej zdumiewający, że Ukraińcy nie latają bynajmniej na najnowszych „wypasionych” wersjach F-16, tylko na maszynach znacznie starszych niż rosyjskie, których nie są w stanie samodzielnie modernizować. Są też zmuszeni używać ich przede wszystkim do obrony przed atakami rakietowymi.
„Rosjanie też miewają niezłych pilotów, ale jest jedna zasadnicza różnica: ich dowództwo – w przeciwieństwie do Ukraińców – nie pozostawia im żadnej samodzielności, wszystko musi być tylko na rozkaz z góry” – ocenia ekspert lotnictwa Peter Layton, weteran Sił Powietrznych Australii.
Na razie wiele wskazuje więc, że początkowe obawy zachodnich ekspertów, iż w tak krótkim czasie nie da się dobrze wyszkolić na F-16 ukraińskich pilotów, na razie nie znalazły potwierdzenia. „Ukraina bardzo zbliżyła się do zachodnich standardów prowadzenia walki powietrznej” – pisze Business Insider.
Czy są to tylko standardy zachodnie, czy może trochę „kozackie” – trudno powiedzieć. Ale w końcu kto ma kozaczyć jak nie Kozak?
Zobacz także: Jest aż tak źle? Putin wysłał na samobójczą misję ostatni czołg! (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!