Stały przedstawiciel Rosji przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow zaprzeczył możliwości inwazji Rosji na Ukrainę.
Jak powiedział w Die Welt: „16 bm. nie dojdzie do ataku na Ukrainę. Wojny w Europie rzadko zaczynają się w środy. Nie będzie też żadnej eskalacji w przyszłym tygodniu, po tym tygodniu, ani w przyszłym miesiącu. Jeśli nasi partnerzy w końcu wysłuchają naszych uzasadnionych obaw, to nie trzeba będzie długo czekać na proces odprężenia”.
Komentując tezę o rychłej inwazji na Ukrainę, Czyżew również podkreślił nieudowodniony charakter takich sądów. „Kiedy wysuwa się oskarżenia, zwłaszcza bardzo poważne oskarżenia wobec Rosji, trzeba też przedstawić dowody. W przeciwnym razie są to pomówienia” – powiedział.
Ambasador Rosji przy UE wezwał kraje zachodnie do poważnego potraktowania pilnych problemów bezpieczeństwa, na które zwraca uwagę Moskwa. „Jeśli nasi partnerzy w końcu wysłuchają naszych obaw, proces deeskalacji nie będzie trwał długo. Byłoby to w interesie wszystkich Europejczyków <…>, jak również wszystkich innych narodów świata” – podsumował.
oprac. ba za tass.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!