Ambasada USA w Tbilisi zareagowała krytycznie na decyzję gruzińskiego parlamentu w sprawie dożywotniego mianowania sędziów Sądu Najwyższego.
W oficjalnym komunikacie wymieniono przypadki, w których ambasada i inni partnerzy międzynarodowi wyrazili obawy dotyczące procesu mianowania. „W maju wyraziliśmy rozczarowanie przyjęciem przez Parlament procedur selekcyjnych, w których nie uwzględniono wielu zaleceń Komisji Weneckiej, OBWE / ODIHR oraz misji USA, UE i Rady Europy w Tbilisi”
Następnie Ambasada stwierdziła, że proces selekcji kandydatów w Najwyższej Radzie Sprawiedliwości (HCoJ) „nie był przejrzysty i doprowadził do powstania listy kandydatów, którzy nie reprezentowali w pełni najlepiej wykwalifikowanych osób”. W komunikacie z zadowoleniem przyjęto otwarte przesłuchania w Komisji ds. Prawnych Parlamentu. W oświadczeniu stwierdzono, że „wielu kandydatów nie było w stanie w wystarczającym stopniu wykazać się wiedzą prawniczą ani potwierdzić swoją bezstronność”. „Ubolewamy, że lista kandydatów zatwierdzonych dziś w Parlamencie obejmuje takich nominowanych”.
Podkreślając, że „niezawisłość sądów zapewnia rządy prawa, chroni demokrację i jest kamieniem węgielnym wzrostu gospodarczego”, ambasada USA wzywa Parlament i odpowiednie władze „do usunięcia stwierdzonych niedociągnięć w procesie wyboru sędziego Sądu Najwyższego przed wyborem dodatkowych kandydatów ”, aby„ wzbudzić większe zaufanie do gruzińskiego systemu sądowego ”. Ambasada wezwała również „wszystkie strony” do zachowania spokoju i zaangażowania się w „pełen szacunku i konstruktywny” dialog.
Sama dożywotność nie została zakwestionowana przez USA, nic dziwnego amerykański Sąd Najwyższy również ma taką kadencję, można jednak spodziewać się przynajmniej umiarkowanej krytyki ze strony UE.
Civil.ge oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!