Wieczorem 25 listopada we Lwowie policja zatrzymała dwóch wandali za zbezczeszczenie Cmentarza Orląt Lwowskich. Według portalu ZAXID.NET, nanieśli oni napisy „o prowokacyjnej treści”. Zatrzymani to 43- i 49-letni mieszkaniec obwodu donieckiego. Trzeciemu uczestnikowi prowokacji udało się zbiec.
Na razie wiadomo, że zatrzymano dwóch mężczyzn – nie są miejscowi, przybyli do Lwowa z obwodu donieckiego. W miejscu zatrzymania pracują policjanci i funkcjonariusze SBU. Nieoficjalnie SBU sugeruje, że prowokatorzy działali na bezpośrednie polecenie rosyjskich służb specjalnych, aby sprowokować pogorszenie stosunków ukraińsko-polskich.
Informację o zatrzymaniu dwóch nieznanych osób na Cmentarzu Łyczakowskim potwierdził już lwowski urząd miasta. „Na polskich wojskowych pochówkach czarną farbą namalowano napis „Za Stepana Bender” i zrobiono niebiesko-żółte i czerwono-czarne paski” – poinformował dyrektor Muzeum Cmentarz Łyczakowski Mychajło Nahaj, cytowany w serwisie władz Lwowa.
Warto zauważyć, że incydent we Lwowie miał miejsce na tle podobnej prowokacji w Krakowie. 6 listopada w centrum Krakowa nieznany sprawca pomalował pomnik Józefa Piłsudskiego w barwach ukraińskiej flagi. Już 15 listopada polska policja poinformowała o zatrzymaniu sprawcy wandalizmu – to obywatel Ukrainy. Ukrainiec wyjaśnił policji, że „otrzymał zadanie zbezczeszczenia pomnika Józefa Piłsudskiego przed 11 listopada. Policja nie poinformowała jeszcze, od kogo otrzymał takie zlecenie. Inny Ukrainiec, który również brał udział w prowokacji, uciekł i jest poszukiwany.
ba. za zaxid.net
2 komentarzy
Bad Look
26 listopada 2021 o 12:51to ich problem ! mieszanka narodowościowa
wodołaz
28 listopada 2021 o 10:08WIADOMO – KACAPSTWO.