Taką opinię wyraził zastępca szefa Administracji Prezydenta Ukrainy Ołeskij Gonczaruk, podczas wczorajszej gorącej narady Wołodymyra Zełenskiego z funkcjonariuszami służby celnej w Użhorodzie.
Zauważył, że z powodu niewystarczających wysiłków celników w walce z przemytem Ukraina ma negatywny wizerunek w Unii Europejskiej.
– Spróbujmy podzielić się tylko niektórymi refleksjami na temat tego, jak to widzimy, abyście zrozumieli, jak ta sytuacja wygląda od zewnątrz. Wygląda to tak – Ukraina stała się światowym węzłem dostaw nielegalnych papierosów do Europy. Sytuacja jest taka, że z Chin, z Emiratów przez Odessę, z Białorusi, z Mołdawii, z niekontrolowanych terytoriów przez Ukrainę, jak przez dziką ziemię, trafiają do Europy nielegalne papierosy. To pytanie retoryczne, czy wobec takiej sytuacji nasi europejscy koledzy będą nas szanować, czy nawet możemy liczyć na normalną rozmowę z nimi – powiedział.
Według Gonczaruka, kierownictwo kraju wie, przez które obszary idzie przemyt, a także o jego charakterze.
„Jak to widzimy? Większość tego problemu z przemytem polega na oszustwie, kiedy człowiek przewozi jedno, a deklaruje co innego. Według naszych szacunków, około 40% całego problemu z przemytem to właśnie takie oszustwa. 25% to tak zwany „zielony przemyt” – przez rzeki, tunele, przez dziką granicę. Około 20 % przemytu to „mrówki” – objaśnił doświadczonym celnikom.
Opr. TB, https://www.president.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!