Niemiecki minister obrony Boris Pistorius zapewnił sojuszników NATO w krajach bałtyckich, że mogą polegać na Berlinie, jeśli chodzi o powstrzymanie Federacji Rosyjskiej.
Taką deklarację złożył podczas dorocznej Konferencji Obrony Bałtyku (ABCD) w stolicy Estonii, Tallinie, podaje DPA.
Zdaniem szefa niemieckiego Ministerstwa Obrony sojusznicy z NATO w regionie bałtyckim mogą być pewni, że w razie potrzeby Niemcy zapewnią im wsparcie militarne.
„Niemcy biorą na siebie odpowiedzialność. I Niemcy przejmują rolę lidera” – oświadczył Pistorius.
Potwierdził także plany stacjonowania brygady Bundeswehry na Litwie, które zakładają stałą obecność w kraju 4 tys. żołnierzy i członków ich rodzin. Szczegóły mają zostać uzgodnione do końca roku.
Pistorius zapewnił także Ukrainę o długoterminowym wsparciu Berlina w jej obronie przed Rosją i przestrzegł przed tragicznymi konsekwencjami, jeśli prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi uda się osiągnąć swoje cele.
„Będziemy stać po stronie Ukraińców tak długo, jak będzie to konieczne. Putin stosuje podłe, zbrodnicze i nieludzkie metody (w prowadzeniu wojny)” – podsumował.
Wcześniej Pistorius zapewnił kraje bałtyckie o solidarności i pomocy ze strony Niemiec na tle agresywnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
Berlin najintensywniej współpracuje z Litwą, gdzie niemiecki rząd planuje w przyszłości stacjonowanie gotowej do walki brygady Bundeswehry.
ba za dpa.com/eurointegration.com.ua
8 komentarzy
AdamB
28 września 2023 o 11:33Przepraszam, ale do kogo pretensje? Polska szczuje na Ukrainę i wyzywa Zełeńskiego od zdrajców, a rząd rozpętał antyukraińską histerię. Tym samym Polska sama siebie wyrzuciła poza nawias i stawia siebie po stronie putinowskiej Rosji. To naturalne, że w zaistniałej sytuacji strona Ukraińska nie będzie już liczyć na wsparcie Polski.
Observik
28 września 2023 o 14:35I myślisz koleś ,że stosując te półprawdy uda ci się zrobić mały ferment .To że nasi politycy to dzbany od lewa do prawa nic nie znaczy . Ludzie patrzą ,myślą i oceniają bardziej trzeżwo niż ci się wydaje.To nie Polska narobiła tej obory tylko Zelenski dał się podejść i rozpętała się pyskówka po obu stronach,
Konsternacja1
28 września 2023 o 21:10Jakie półprawdy koleś?
Martin
28 września 2023 o 15:16Tu nie ma żadnych pretensji, ja sam jestem bardzo zadowolony z tego układu, Ukraina i Niemcy są dla siebie stworzeni, razem tworzyli, odziały SS, razem już nas mordowali, razem nas oszukiwali, razem pod nami kopali dołki, a więc układa „made in heaven”. A nowy układ Niemiecko Ukraiński otworzy oczy wszystkim niedowiarkom w Polsce, co faktycznie jest warta Ukraina. Oba narody to hipokryci, mordowali nas i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, dlatego teraz już mają układ, aby zniszczyć PiS, który im skrupulatnie przypomina, że są mordercami. Patrz, Amerykanie praktycznie sponsorują Ukraińców, i nawet tu Ukraińcy nie mogą się pochwalić lojalnością wobec kogoś, kto ich utrzymuje i karmi, to co ro za naród?. W zeszłym tygodniu Zełenski już płakał podczas rozmowy ze Sleepy Joe, jak się dowiedział, co Amerykanie wymagają i co szykuje w Kijowie (dosłownie, sprawdź YouTube z tego spotkania) Poczekaj 2-3 miesiące a relacje Amerykańsko-Ukraińskie, będą wyglądały gorzej, od relacji Polsko-Ukraińskich. Boli mnie tylko fakt, ze Niemcy dalej kłamią i oszukują naiwnych bałtów, ponieważ oni mogą to kupić. Jak Niemcy mogą ich obronić lub pomóc zbrojnie krajom bałtyckim skoro ich własna Bundeswehra to jeden wielki żart, nawet UN/ONZ bal się ich wpuścił do Afryki na misje pokojowe, pojechali Portugalczycy, a to doskonale świadczy o stanie niemieckiej armii. Parę tygodni temu Ukrainy odmówiła przyjęcia niemieckich Leopardów, ponieważ były w złym stanie technicznym. Może powinniśmy zrobić zakłady, jak długo ten romans potrwa. Jeśli PiS wygra te wybory, to już chyba będzie po romansie, i rozumiem, że Amerykanie też nie są zachwyceni tym Niemiecko- Ukraińskim paktem.
Mario
28 września 2023 o 17:52Przecież PiS jest najbardziej proamerykańskim i proukraińskim rządem. Ten problem co teraz wyniknął był w dużej zasłudze postępowania polityków Ukrainy. Pooglądaj sobie jakie opinie mają ukraińscy komentatorzy, blogerzy itd. 80% krytykuje swój rząd i prezydenta za ten konflikt. Rzeczywistość jest odwrotna – jeśli PO wygra wybory to wróci partnerstwo niemiecko-rosyjskie jak to było za ich rządów. To wtedy ponad naszymi głowami budowano Nord Streamy, a my kupowaliśmy najdroższy gaz w UE z Rosji. Gdy Tusk objął władzę w 2008 roku pisano: „Наш человек в Варшаве”. Artykuł z 2008 na rosyjskim portalu jest dostępny do tej pory. Przetłumacz sobie, może przejrzysz na oczy, bo nawet nie zauważyłeś, że PiS kupił sprzęt militarny amerykański, zainwestował w elektrownie atomowe i wiele innych amerykańskich inwestycji jak Intel. Dywersyfikacja gazu z Rosji – Baltic Pipe to także działanie prorosyjskiego rządu?
ciekawe
28 września 2023 o 15:56A ja czytając amerykańską prasę, słuchając amerykańskiego radia, oglądając amerykańską telewizję odnodze zupełnie odwrotną narracją od tej, którą przekazuje pan Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba
zabawne
29 września 2023 o 07:04Pięknym przykładem przywództwa Niemców w regionie Europy Wschodniej była bitwa pod Stalingradem 1942/43 r.
Wiele narodów (m.in. Włosi, Węgrzy, Czesi, Rumuni) pod przywództwem Niemców dostali od Rosjan w tak doope, że do dziś pamiętają.
Inaczej jest teraz na Ukrainie – gdyby nie Amerykanie, Brytyjczycy i Polacy, to – pomimo wielkiego bohaterstwa Ukraińców – cała Ukraina wyglądała by dziś jak AzowStal w Mariupolu.
Dlaczego Ukraina się obroniła? Bo nie było tam Niemców i Francuzów…
Niemcy ochronią Europę przed Rosją, tiaaa, piękna bajka. – Lekarzu ulecz sam siebie. Pozbądź się rosyjskiej agentury wpływu w Berlinie i Brukseli… jeśli możesz, hi, hi
krogulec
2 października 2023 o 11:02Kto wierzy Niemcom sam sobie szkodzi.