W Dragunach na Witebszczyźnie odrestaurowano kwaterę żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. Odnowione mogiły poświęcił proboszcz parafii w Miorach ks. Krzysztof Miękinia. W uroczystości wzięli udział mieszkańcy, przedstawiciele miejscowych władz oraz polscy dyplomaci.
W przededniu Narodowego Święta Niepodległości 11 listopada zastępca ambasadora RP w Mińsku radca Michał Chabros otworzył w środę 9 listopada w Dragunach w rejonie miorskim obwodu witebskiego odrestaurowaną kwaterę żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej 1920 r.
Odnowione mogiły poświęcił proboszcz parafii w Miorach ks. Krzysztof Miękinia.
– Rok 1919 był nieprostym okresem w dziejach obu naszych narodów – stwierdził w swym wystąpieniu radca Michał Chabros. – Kształtujące się państwo polskie musiało stanąć w obronie dopiero co odrodzonej niepodległości. Dziś nie ma już wśród nas ludzi pamiętających tamte dzieje. Dlatego historia i mogiły poległych wtedy żołnierzy powinna nas łączyć, a nie dzielić.
Polski dyplomata podziękował miejscowym władzom i mieszkańcom za pomoc w odnowieniu cmentarza oraz opiekę nad nim. Prace remontowe wykonała i sfinansowała firma miejscowego przedsiębiorcy budowlanego Denisa Liasowicza, który podkreślił, że zrobił to z potrzeby serca, a on sam i jego pracownicy włożyli cząstkę siebie w odnowienie cmentarza w Dragunach.
Kresy24.pl za msz.gov.pl/AB
2 komentarzy
Alexander
12 listopada 2017 o 10:20Uważam, że ze wszystkich państw leżących na wschód od naszych granic Białoruś jest najbardziej przyszłościową kandydatką na sojuszniczkę Polski. Nie ma tam, przynajmniej w zauważalnej skali, nastrojów i resentymentów antypolskich. Łukaszenko nie będzie wieczny, podobnie jak Putin. Prędzej czy później zmieni się władza na Białorusi. Już dzisiaj powinniśmy myśleć o budowaniu sojuszu z państwem białoruskim po odejściu Łukaszenki i innych neobolszewików.
lubicz
12 listopada 2017 o 11:45Vivat Białoruś!