Ukraińskie przedstawicielstwo MCK podało, że od początku wojny w Donbasie zginęło 2,7 cywilów.
W sumie w ukraińsko-rosyjskim konflikcie od wiosny 2014 roku zginęło ok. 10 tys. osób. Mimo formalnego obowiązywania zawieszenia broni już od ponad 2 lat, wciąż w pobliżu linii demarkacyjnej dochodzi do strzelanin i giną ludzie.
– Od 1 stycznia 2017 roku do 13 sierpnia odnotowaliśmy 350 cywilów, którzy ucierpieli, bądź stracili życie. 65 z nich zginęło, a 285 zostało rannych – podał przedwczoraj z kolei wiceszef misji OBWE na Ukrainie Alexander Hug dodając, że ofiary wśród ludności cywilnej to wynik niewypełniania przez strony konfliktu ustaleń w sprawie zawieszenia broni i rozminowania terenów, na których toczą się walki.
MaH, Niezalezna.pl
fot. CC BY 2.0
1 komentarz
prawy
20 sierpnia 2017 o 08:18Przecież to nie wojna lecz tylko ATO.
Czy to OBWE użyło pojęcia wojna?