Kim jest Aleksander Puszkin? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie. Na pewno prowincjonalnym artystą mieszkającym w zapadłym białoruskim miasteczku, do którego przyjeżdżają kuratorzy z całej Europy, dysydentem, otwartym krytykiem reżimu Aleksandra Łukaszenki, performerem, portrecistą bohaterów białoruskiego nacjonalizmu, wizjonerem walczącym z sowiecką bylejakością, konserwatorem białoruskiej tradycji i orędownikiem białoruskiej niepodległości. A może twórcą wyspy wolności w morzu strachu i konformizmu?
Wystawa pt. „Narodowo – Radykalny” stanowi próbę odpowiedzi na to pytanie. Można ją obejrzeć w Galerii Miejskiej „Arsenał” jeszcze do 9 października w Poznaniu. Kuratorem wystawy jest Marcel Skierski
W galerii prezentowany jest dorobek Aleksandra Puszkina na przestrzeni lat. Są to zarówno prace plastyczne, jak i dokumentacje artystycznych akcji. Wszystkie łączy odniesienie do narodowej tradycji Białorusi. Odwołują się do niej symbole, takie jak biało-czerwono-białe barwy flagi i herb z przedstawieniem Pogoni, którymi posługują się białoruscy opozycjoniści. Artysta wyraża w ten sposób swój sprzeciw wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki. Nie jest to jednak zwykły polityczny akt. Poprzez swoje działania Puszkin chce tworzyć alternatywy dla kultury autorytarnego państwa.
– Chodzi o wyrażenie charakteru Puszkina, stąd przewrotny tytuł. Narodowy dlatego, że artysta wyraża narodowe ideały Białorusi. Radykalny ze względu na radykalizm artystyczny. Aleksander Puszkin w swojej sztuce jest bezkompromisowy, nie ogląda się za siebie – mówi kurator wystawy Marcel Sikorski.
Przed galerią pojawiła się czerwona kłódka w kształcie serca, na której widnieje napis „Welcom to Belarus”, wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród poznaniaków i turystów spędzających czas na poznańskiej starówce. Jest ona częścią wystawy.
Aleksander Puszkin studiował w Białoruskim Państwowym Instytucie Artystyczno-Teatralnym. Studia przerwała mobilizacja do wojska i służba w Afganistanie. W 1993 r. założył galerię „U Puzhkina”. Z powodu opozycyjnej działalności artysty, galerię zamknięto w 1994 r. Puszkin na co dzień tworzy dekoracje dla prawosławnych i katolickich świątyń. Ponadto, poprzez swoją sztukę cały czas angażuje się w politykę kraju. Co roku przemalowuje „Obraz Wolności” – zakończenie pracy nad projektem oznaczać będzie osiągnięcie wolności i demokracji na Białorusi.
Dzieła Aleksandra Puszkina wystawiano w wielu muzeach i galeriach na Białorusi, w Polsce, Norwegii, Szwecji, Rosji i w Stanach Zjednoczonych. Jest laureatem II nagrody „Charter97” i nagrody „Za wolność myśli” im. Wasila Bykaua.
Ewa Warczyńska
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl za poznan.pl
2 komentarzy
polak z Białorusi
2 września 2016 o 15:19Patczcie! Oto prawdziwy patriota swej Ojczyzny, spadkobierca WKL, zarazem RON! Niech żyje Białoruś!
Rudolf
2 września 2016 o 17:47Znam tego człowieka osobiście wiele lat. Nie chciałbym, żeby po odzyskaniu prawdziwej wolności przez Białoruś, tem pan piastował jakiekolwiek odpowiedzialne stanowisko. Tylko malarstwo — nie więcej.