W białoruskiej stolicy rozpoczęła się budowa trzeciej linii metra. Władze obiecują, że dziewięciokilometrowy odcinek będzie gotowy do 2017 roku. Mieszkańcy Mińska korzystają na razie z dwóch linii o długości prawie 36 kilometrów, z 28 stacjami.
Plany rozbudowy podziemnej kolejki są ambitne, w przyszłości metro ma mieć cztery linie o łącznej długości ponad 80 kilometrów, na których będzie w sumie 58 stacji. Pierwszy etap budowy trzeciej linii, która połączy południe miasta z północnym wschodem za pośrednictwem centrum, tworząc dwie nowe punkty transferowe dla istniejących linii, to budowa czterech stacji „Plac Lenina – Dworcowa”, „Frunzenskaja – Jubiliejnaja”, „Klary Cetkin” i „Żukowskiego”.
Jak powiedział kierownik „Mińskiego metra” Rościsław Jurenia, istnieje potrzeba podwyżki cen biletów za przejazdy. Obecnie jednorazowy bilet kosztuje 3 tysiące rubli, czyli równowartość 1 złotego, ale według Jureni, aby koszty eksploatacji się zwracały, przejazd powinien kosztować co najmniej 5 tysięcy rubli.
Raścisław Jurenia poinformował, że od 1 kwietnia w mińskim transporcie przestaną obowiązywać bilety papierowe, a w ich miejsce zostaną wprowadzone karty magnetyczne.
Budowa metra w stolicy Białorusi rozpoczęła się 16.06.1977, a uroczyste otwarcie odbyło się 30.06.1984 roku.
Kresy24.pl/telegraf.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!