Obywatele przyszli do Władimira Putina ze skargą na jakość łotewskich szprotek. Prezydent zlecił kontrolę rybek. W jej efekcie Rospotriebnadzor wstrzymał sprzedaż 24 tys. puszek.
Rospotriebnadzor zastosował przy sprawdzaniu jakości szprotek z Łotwy szybką i tanią metodę organoleptyczną, podczas której dokonuje się oceny weryfikowanego produktu za pomocą kilku zmysłów jednocześnie (np. wzroku, węchu i dotyku).
W wyniku tak przeprowadzonych czynności kontrolno-nadzorczych rosyjscy urzędnicy stwierdzili, że łotewskie szprotki nie spełniają wymogów pod względem zawartości tłuszczu i wartości energetycznej.
Wynik badania organoleptycznego jest subiektywny i jako taki może być kwestionowany, dlatego dla zwiększenia dokładności i prawdziwości wyników badanie powinno być przeprowadzone przez osoby ze sprawdzoną wrażliwością sensoryczną. Wąchacze Władimira Putina w Rospotriebnadzorze na pewno taką wrażliwość posiadają.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!