Mniej od Białorusinów w bloku gospodarczym stworzonym z inicjatywy Rosji zarabiają jedynie Kirgizi.
Wśród krajów Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej najwyższą średnią pensję miesięczną odnotowano w Rosji, a najniższą w Kirgistanie.
Euroazjatycka Wspólnota Gospodarcza została utworzona w 2014 roku. W jej skład wchodzą obecnie: Rosja, Białoruś, Kazachstan oraz Armenia i Kirgistan. Początki organizacji tkwią w Unii Celnej utworzonej w 2010 roku.
Następnie organizacja, idąc śladem integracji europejskiej, przekształciła się we Wspólną Przestrzeń Ekonomiczną.
W teorii, w ramach wspólnoty gwarantowany jest swobodny przepływ towarów, usług, kapitału i siły roboczej, jednak w praktyce wszystkie kraje chronią swoje rynki przy pomocy środków pozataryfowych.
Dane o zarobkach w krajach należących do wspólnoty, za pierwsze półrocze 2023 roku na swojej stronie internetowej opublikowała Euroazjatycka Komisja Gospodarcza.
Średnie miesięczne nominalne wynagrodzenie przez sześć miesięcy od początku roku w Rosji wyniosło równowartość 3824 zł, w Kazachstanie – 3260 zł, w Armenii – 2804,57 zł, na Białorusi – 2645,74 zł, a w Kirgistanie – 1 535,36 zł.
W ostatnich miesiącach Białoruś została wyprzedzona przez Armenię, która przeżywa obecnie boom gospodarczy związany z napływem setek tysięcy Rosjan ukrywających się przed poborem. Drugim jeszcze ważniejszym czynnikiem boomu w Armenii jest zaangażowanie tego kraju w tzw. eksport równoległy do Rosji – polegający na wysyłaniu tam towarów objętych sankcjami.
Według białoruskiego odpowiednika GUS w lipcu średnia płaca brutto pracowników na Białorusi wynosiła 1933 rubli białoruskich – ok. 3200 zł. Jeśli zaś brać pod uwagę pensję netto, będzie to 1662,4 rubli – czyli 2750 zł.
RTR na podst. east24.info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!