Ministerstwo Obrony Białorusi poinformowało w poniedziałek 3 kwietnia, że na polecenie Aleksandra Łukaszenki rozpoczęło sprawdzanie gotowości bojowej swoich sił zbrojnych.
Tym razem, ćwiczeniami będzie kierował sam sekretarz Rady Bezpieczeństwa Republiki Białoruś Aleksander Wolfowicz.
W oświadczeniu opublikowanym na Telegramie ministerstwo stwierdziło, że testy określą zdolność jednostek wojskowych do działania na „najwyższym poziomie gotowości bojowej”.
„Działania mają charakter kompleksowy i pozwolą na określenie zdolności dowódców do kierowania podległymi jednostkami wojskowymi oraz oddziałami w trakcie ich dochodzenia do najwyższych poziomów gotowości bojowej, a także gotowości jednostek wojskowych do wykonywania powierzonych im zadań” w wyznaczonym terminie” – czytamy w komunikacie.
Podczas kontroli planowane jest przemieszczenie sprzętu wojskowego oraz czasowe ograniczenie ruchu transportu cywilnego po drogach publicznych.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksander Wolfowicz powiedział, że sprawdzanie gotowości bojowej ma charakter planowy, ale zostanie przedłużony na różnych poligonach i w miejscowościach.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w zeszłym miesiącu, że planuje rozmieścić rosyjską taktyczną broń nuklearną na Białorusi.
W zeszłym tygodniu samozwańczy prezydent Aleksander Łukaszenka powiedział, że Moskwa rozmieścić na Białorusi strategiczną broń nuklearną, jeśli zajdzie taka potrzeba.
oprac.ba/svaboda.org kwetnia
1 komentarz
Jagoda
4 kwietnia 2023 o 15:16A ja codziennie wyprowadzam krowy na pastwisko … taki sam rezultat.