Od początku inwazji na Ukrainę Rosja przeprowadziła 4,5 tys. uderzeń rakietowych i ponad 8 tys. nalotów. Poinformował o tym prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornej relacji z Kijowa, nagranej na ulicy obok wraku rosyjskiego drona.
„Energetyczni ludzie, zawsze gotowi do walki! Jej 246. dzień dobiega końca. Kontynuujemy nasz opór. Agresor kontynuuje swój terror. Znowu atakuje nas z nieba stado ich kruków. W ciągu dwóch dni wypuszczono ponad 30 dronów. Obrońcy naszego nieba nie pozwolili sępom wroga przebić się w głąb kraju i zestrzelili 23 „szahidów”” – powiedział.
Ponadto, według niego, zestrzelono kierowany pocisk rakietowy Ch-59, dwa śmigłowce szturmowe Ka-52 i kolejny samolot szturmowy Su-25.
„Ogólnie rzecz biorąc, w tym okresie Rosja przeprowadziła 4,5 tys. uderzeń rakietowych i ponad 8 tys. nalotów. Ale walczymy, zestrzelimy więcej. Dziękuję strażnikom naszego nieba.
Dziękuję też wszystkim, którzy przyłączyli się do zbiórki pieniędzy na „łowców” takich „szahidów” – powiedział.
Zełenski podał, że 665 tys. osób z 70 krajów świata wsparło Ukrainę datkami na samej platformie UNITED24.
„Dzięki naszym połączonym siłom na pewno podetniemy skrzydła wszystkim metalowym maniakom, nieważne ilu i skąd przylecą w kierunku Ukrainy. Będą spadały wrogie samoloty. Będą spadały wrogie śmigłowce. Będą spadali „szahidzi”. Nie padnie tylko naród ukraiński! Bohaterski naród, który na pewno zapisze się w historii świata” – podkreślił Zełenski.
Według Ołeksija Daniłowa, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, w rosyjskim arsenale pozostało mniej niż 30% precyzyjnie naprowadzanych pocisków.
Szacuje się, że Rosja będzie potrzebowała pięciu lat, aby odbudować przedwojenne zapasy precyzyjnych pocisków kierowanych.
Opr. TB, www.facebook.com/zelenskiy.official
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!