Premier Gruzji Irakli Garibaszwili zapowiedział, że niedługo podane zostaną informacje na temat drogi powrotu byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego do Gruzji.
Jednocześnie Garibaszwili poinformował o pracach służb wywiadowczych, którym udało się ustalić, że „Saakaszwili i jego ekipa planowali zabić opozycjonistów, żeby wywołać zamieszanie i obwiniać władze”. Według premiera Gruzji Saakaszwili miał pojawić się niespodziewanie na masowym wiecu w Tbilisi, zaplanowanym na 3 października, „żeby sprowokować pojawienie się tam policji i przypisania władzom zabójstwo opozycjonistów”.
Nie doprecyzował jednak w jakim sensie były prezydent Gruzji mógł zaplanować morderstwo przez policję, wyjaśnił tylko, że byłoby to „morderstwo w zamieszaniu”.
„To są informacje naszych służb specjalnych” – powiedział Garibaszwili, który dodał, że według nich plan Saakaszwilego był następujący: podczas wiecu opozycji, na którym zgromadziłoby się ok. 10 tys. osób, policja musiałaby zatrzymać Saakaszwilego, być może przy użyciu specjalnego sprzętu. „I w tym czasie jedną z wersji, którą rozpatrywano było zabójstwo w zamieszaniu kilku liderów opozycji… To była jedna z wersji ich planu, który miał na celu dezorganizację naszego przywództwa” – stwierdził Garibaszwili.
Jego zdaniem wśród przedstawicieli Zjednoczonego Ruchu Narodowego nie było jedności w sprawie takiego rozwoju wydarzeń. Do tej pory liderzy z tej partii nie wypowiedzieli się.
Przypomnijmy, że 1 października zaaresztowano w Gruzji Micheila Saakaszwilego, który wcześniej został zaocznie skazany na karę 6 lat pozbawienia wolności. W okresie sprawowania urzędu prezydenta miał dopuścić się bowiem nadużywania władzy i prześladowania opozycji.
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Fot. facebook.com/GaribashviliOfficial
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!