Żydaczowski kościół był świadkiem wielu historycznych wydarzeń. To tu po zwycięskiej bitwie pod Żurawnem w 1676 roku modlił się Jan III Sobieski. W Żydaczowie pracował też przez około 8 miesięcy św. Zygmunt Gorazdowski.
Pierwsza wzmianka o kościele w Żydaczowie pochodzi z 1577 roku. Jednak rzymskokatolicka wspólnota Matki Bożej Różańcowej została tu erygowana prawdopodobnie już w 1301 roku. Biorąc pod uwagę przynależność Żydaczowa do Grodów Czerwieńskich, prawdopodobne jest, że stał się najpierw zakonną placówką misyjną. Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP konsekrowany został w 1612 roku.
Niestety, wszelkie dokumenty zaginęły po zakończeniu II wojny światowej. Wtedy też diametralnie zmieniło się oblicze parafii. Nastał Związek Sowiecki, a Polacy w większości stąd wyjechali. Do 1963 roku kościół pełnił jeszcze funkcje sakralne, choć nie było już na miejscu kapłanów. Później sowieci zamienili świątynię na magazyn mebli, dworzec autobusowy – z barem alkoholowym w prezbiterium, a parafię zdelegalizowali.
Kiedy sowieckie imperium chyliło się ku upadkowi, nielicznej grupie Polaków udało się odzyskać kościół i ponownie zarejestrować parafię. 11 listopada 1989 roku ks. kard. Marian Jaworski na nowo ją poświęcił. Do pracy w dekanacie przyjechali kapłani z Polski. Od tego czasu trwa nieustany remont kościoła i terenów przykościelnych.
28 października w Żydaczowie odbędą się uroczystości z okazji 400-lecia kościoła Wniebowzięcia NMP. Przewodniczyć im będzie metropolita lwowski Mieczysław Mokrzycki.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!