Nie mogąc dojść do porozumienia z Moskwą w kwestii cen ropy, Białoruś znalazła w Norwegii alternatywnego dostawcę. W ten sposób Mińsk chce się uniezależnić od Federacji Rosyjskiej, poinformowały w poniedziałek media na Białorusi powołując się na agencję Reuters.
Białoruska Kompania Naftowa (BNK) odpowiedzialna za eksport białoruskich paliw, zakupiła pierwszą partię norweskiej ropy wydobywanej ze złoża Johan Sverdrup. Według Reutersa, w niedzielę 20 stycznia, norweska ropa dla Białorusi została dostarczona przez litewski port w Kłajpedzie.
Norweski tankowiec Breiviken, z 80 tys. tonami ropy, przybędzie do Kłajpedy 22 stycznia. Stamtąd ropa będzie transportowana koleją do rafinerii w Nowopołocku (Naftan). Według Reutersa po otrzymaniu pierwszej partii paliwa strona białoruska będzie kontynuować negocjacje w sprawie dalszych dostaw.
Białoruski portal Tut.by pisze, że kolejowa dostawa ropy z Kłajpedy do rafinerii w Nowopołocku będzie kosztować Mińsk około 20 USD za tonę, co jest znacznie droższe niż transport paliwa rurociągiem.
Prawdopodobnie sprzedawcą ropy jest francuska Total. Jakość oleju ze złoża Johan Sverdrup jest bardzo podobna do rosyjskiego Uralu.
Z powodu sporu o ceny nośników energii między Mińskiem i Moskwą, Białoruś rozpoczęła poszukiwanie alternatywnych dostawców ropy. Z tego samego powodu, na początku stycznia Rosja odcięła dostawy ropy naftowej na Białoruś – strony porozumiały się tylko w sprawie częściowych dostaw w styczniu, które zapewniają możliwość funkcjonowania dwóch białoruskich rafinerii w Mozyrzu i Nowopołocku na minimalnych mocach przerobowych.
Również od początku roku Białoruś wstrzymała eksport produktów ropopochodnych – głównego towaru eksportowego, przez co budżet państwa traci potężne wpływy.
Białoruski rząd przyznał, że intensywnie poszukuje możliwości alternatywnych dostaw ropy naftowej – „wszędzie”. W tym celu zwrócił się m.in. do Polski, Ukrainy, krajów bałtyckich, Kazachstanu, Azerbejdżanu.
W listopadzie 2019 r. Białoruś sprowadziła próbną partię ropy naftowej z Kazachstanu w ilości 107,2 tys. ton.
Konflikt między Białorusią a Federacją Rosyjską rozpoczął się z powodu faktu, że rosyjski tzw. „manewr podatkowy” spowodował wzrost cen ropy naftowej dla republiki.
oprac.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!