Rada Bezpieczeństwa ONZ dyskutowała nad ukraińską ustawą „językową”

Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ na wniosek Rosji przedyskutowali kwestię wprowadzonej na Ukrainie ustawy o funkcjonowaniu języka ukraińskiego jako języka państwowego.

Wasilij Nebenzja, stały przedstawiciel Rosji przy ONZ, stwierdził, że powyższa ustawa jest sprzeczna ze wszystkimi konwencjami o ochronie praw mniejszości narodowych, a także jest „wymuszoną ukrainizacją kraju”. Według niego ustawa została wprowadzona ze względów politycznych, bez powszechnego konsensusu.

Zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. politycznych Rosemary DiCarlo, która również uczestniczyła w posiedzeniu Rady, zauważyła w swoim raporcie, że ONZ nalega na sporządzenie projektu ustawy mającej na celu ochronę praw mniejszości narodowych i ich języków.

W tym względzie wsparł ją wysoki komisarz OBWE ds. mniejszości narodowych Lamberto Zannier. Natomiast pełniący obowiązki stałego przedstawiciela USA przy ONZ, Jonathan Cohen, podkreślił, że USA popierają suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy. Przypomniał także o przemocy i torturach wobec Tatarów krymskich i innych mniejszości oraz powiedział, że USA sprzeciwiają się takim działaniom Federacji Rosyjskiej w okupowanym Krymie. Wezwał też Rosję do uwolnienia ukraińskich marynarzy wojennych i przyjęcia przez nią „konstruktywnej pozycji”.

Stały przedstawiciel Francji przy ONZ François Delattre potępił decyzję Rosji o wydawaniu rosyjskich paszportów mieszkańcom okupowanego Donbasu, i zauważył, że wykracza to poza porozumienia z Mińska. Zauważył również, że Francja i Niemcy planują zorganizować spotkanie w „formacie normandzkim”. Według niego spotkanie ma być konstruktywną wymianą poglądów.

Zdaniem zastępcy stałego przedstawiciela Wielkiej Brytanii przy ONZ, Jonathana Allena, decyzja ukraińskiego parlamentu dotycząca języka ukraińskiego zakłada przyjęcie kolejnych norm dotyczących praw mniejszości narodowych. Podkreślił także, że przyjęcie takich ustaw jest konieczne. Z kolei, stały przedstawiciel Wielkiej Brytanii przy ONZ zauważył, że Ukraińcy cierpią z powodu podsycanego przez Rosję konfliktu. Podkreślił, że Wielka Brytania również nie uznaje rosyjskich paszportów wydawanych mieszkańcom Donbasu i żąda, aby Federacja Rosyjska zaprzestała wspierania „separatystów”.

Z kolei niemiecki stały przedstawiciel przy RB ONZ Christoph Heusgen powiedział, że kwestia ustawy o funkcjonowaniu języka ukraińskiego nie powinna być w ogóle dyskutowana na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ, Wołodymyr Jelczenko, po raz kolejny podkreślił, że kwestia funkcjonowania języka ukraińskiego jest wewnętrzną sprawą Ukrainy i nie musi być omawiana na spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zauważył, że podjęcie tej kwestii na tym forum oznacza, że Federacja Rosyjska dąży do podwójnego celu – wywarcia nacisku politycznego na Ukrainę i odwrócenia uwagi od innych kwestii.

Stanowisko ukraińskiego dyplomaty wzburzyło Nebenzję, który uznał że ​​przedstawiciele innych krajów nie wykorzystali tego spotkania do omówienia ustawy o funkcjonowaniu języka ukraińskiego. Spotkanie zakończyło się bez przyjęcia jakichkolwiek rezolucji lub innych decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Opr. TB, https://news.un.org/

fot. wikimedia/CC BY-SA 2.0

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: